Gdyby ktos już pozapominał i na chwile pomyślał, że ta nasza tzw "prawica" normalnieje, to liczne ostatnie ich wpisy i wypowiedzi nt. WOŚP na szczęście poprzypmniały.
Tak jakby niewystarczyło, gdy Owsiak i WOŚP się nie podobają, po prostu nie dawać datków. Nie, to nie wystarczy. Znów ten jad sfrustrowanych nieudaczników z wybujałym mniemaniem o sobie.
Wielkie dzięki za to przypomnienie. Tak trzymać, bo a nuż znów pozapominamy i pomyślimy, ze normalniejecie :)
PS. Najbardziej mi sie spodobała wypowiedź Ks. Henryka Zielińskiego z tyg. "Idziemy", żeby jak już nam sie niestety zdarzy dać na WOŚP to przynajmniej nie wchodźmy z czerwonymi serduszkami do kościoła, bo te serduszka to symbol polityczny :)
Pewnie dlatego, ze te serduszka jeszcze by sie bardziej zaczerwieniły, gdyby zamiast o ewangelii znów musiały słuchać o polityce (ale tej 'prawej i sprawiedliwej') :)