Sytuacja z Wodziannową akcją na rzecz Małgosi Siedlarz jest następująca:
Dzisiaj odbył się koncert charytatywny u Bang Bang- kto ciekaw, zapraszam, bo o ile wiem trwa nadal. Pojawiło się na nim mnóstwo gwiazd i rzecz jasna Wy. Sporo osób zadeklarowało wpłaty na konto Małgosi, sporo wpłaciło pieniądze.
Trwają prace nad tłumaczeniem niemieckiej wersji tekstu o Małgosi. Niebawem będzie gotowy, a na Facebooku co chwila ktoś podrzuca nowe linki.
Panna do akcji wciągnęła różne mokre portale - rzeki, jeziora, morza, oceany, te sprawy. Wieszają banery i zbierają pieniądze. Czuwa nad nimi Św. Nepomucen.
Jedynym portalem, który nie poparł akcji jest Salon 24, czyli nasza macierzysta jednostka. Dlaczego – chyba wszyscy wiemy. Szkoda, że dopalacze, Palikot i niechęć do Panny Wodzianny wzięły górę. Dla Wodziannowej akcji zabrakło nawet miejsca na SG. Właścicielom Salonu gratuluję empatii i serca. Przyznam, że spodziewałam się po nich czegoś innego. Zwłaszcza po nich.
Z newsów dnia - Ironiczny Anglosas postuluje w ogóle wywalenie Panny z Salonów, co znakomicie uzasadnia. Popieram go w całej rozciągłości, a dlaczego - zobaczcie sami. Poza tym do akcji włączyła się Ciemna Blondynka, bezskutecznie dobijająca się o miejsce dla Panny na SG. Administracja milczy i w skupieniu czyta o Palikocie.
Pamiętajcie - banery są u Wodziany- pobierajcie i wieszajcie. Tam też są numery kont, ale powtórzę je i tutaj:
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Gosia Siedlarz”
Dla wpłat zagranicznych:
USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk
Na Facebooku grupa wsparcia liczy w tej chwili 182 osoby i rośnie. Jeśli ktoś jest na Facebooku - zapraszamy do nas i do rozsyłania linków. Im więcej, tym lepiej.
Damy radę, zobaczycie.
