Zastanawiałem się, czy określić to dnem, czy piekiełkiem, ale z całą pewnością "pisowskim".
Największa partia opozycyjna chce przegrać najbliższe wybory i trzeba być głupcem, żeby tego nie widzieć.
Błąd za błędem, brak PR, o marketingu politycznym lepiej zapomnieć, a do tego głupota Hofmana i plagiat hasła wyborczego oraz dużej części programu.
Tomasz Kalita, rzecznik prasowy SLD, który był gościem "Faktów po Faktach" w TVN 24 ostro skrytykował hasło wyborcze Prawa i Sprawiedliwości. - To jest ewidentna "wtopa" PiS - stwierdził, wskazując, że hasło "Polacy zasługują na więcej" zostało zaczerpnięte z programu wyborczego Ligi Polskiej Rodzin z 2004 roku.
Kalita zwrócił uwagę, że odniesienie się do LPR nie musi być przypadkowe. Jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość przy ustalaniu kandydatów i polityki "dryfuje w kierunku" byłej partii Romana Giertycha. Rzecznik prasowy SLD wskazał również, że przemówienie Jarosława Kaczyńskiego podczas konwencji PiS było "zlepkiem populizmu". - To był zlepek słów Le Pena, Haidera i Romana Giertycha - dodał.
Program wyborczy, w którym LPR postulowało m.in. zwiększenie kar za korupcję dla polityków, urzędników i sędziów, a także zmniejszenie wydawanych przez urzędników koncesji, by ograniczyć okazje do korupcji, został ogłoszony w 2004 roku, przed wyborami parlamentarnymi. Liga pod hasłem "Polska zasługuje na więcej" planowała m.in. powołać Prokuratorię Generalną, która miałaby oceniać ruchy kapitałowe w strategicznych przedsiębiorstwach, tak by "żadna nowa prywatyzacja nie była możliwa bez zgody Prokuratorii" oraz wprowadzić przejrzyste zasady obsadzania stanowisk.
Głupota Hofmana nie polegała na tym, że powiedział co myśli o PSL-u, ale na tym, ze dał powód i temat do przykrycia dla PO konwencji PiS-u.
"Wataha" PiS-u na salon24 już rozszarpuje swoją niedawną faworytę Janinę Jankowską bo ta śmiała skrytykować pisowskiego pampersa.
I niech to będzie puentą naszych rozważań.
