Europa przeżywa największy kryzys od 25 lat, a narastające zagrożenia wymuszają potrzebę szerokiej dyskusji na temat przyszłych kierunków rozwoju polityki bezpieczeństwa Unii Europejskiej, przede wszystkim w odniesieniu do agresywnej polityki Rosji na wschodzie Europy oraz działań Państwa Islamskiego.
O ile – jak twierdzi Christensen – motywacje Państwa Islamskiego są Zachodowi znane, o tyle zaangażowanie Rosji w kryzys ukraiński wprowadza nową jakość w myśleniu strategicznym o bezpieczeństwie UE. Słabość ekonomiczna Rosji spowodowana sankcjami oraz spadającymi cenami ropy naftowej, powinna wzmacniać w Europie poczucie silnej wspólnoty w obronie zagrożonych wartości.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Rumunii Iulian Fota opisując agresję Rosji na Krym posłużył się analogią do polityki Hitlera i zajęcia Czechosłowacji. „To nie jest nieporozumienie, tylko strategia Rosji obliczona na zmianę porządku międzynarodowego, dlatego konfrontacja wymaga koncentracji i lepszego przygotowania. Rosja już nie jest naszym przyjacielem.”
Pogląd ten podzielił również Tim Dowse twierdząc, że obecnie Europa znajduje się w momencie przełomowym. Podczas gdy 20 lat temu Zachód widział w Rosji przyjaciela i sojusznika, przez ostatnie 10 lat stawala się ona coraz trudniejszym partnerem. „Obawiamy się ze Rosja sama siebie uważa za naszego strategicznego przeciwnika i to dla nas wyzwanie” podkreślił Dowse. Europa powinna reagować hybrydowo na hybrydowy konflikt podważający jej pozycję i wiarygodność. NATO pozostaje opoką militarną kontynentu, ale odpowiedzialnie prowadzony dialog na wschodzie i zastosowanie soft power jest równie istotne by zmusić Kreml do rezygnacji z agresywnej polityki.
Drugim tematem poruszanym w trakcie panelu było rosnące zagrożenie ze strony Państwa Islamskiego. Christensen radził zachować ostrożność oceny. „Nie wpadajmy w pułapkę myślenia o konflikcie z Państwem Islamskim jako wojnie Zachodu z całym Islamem, gdyż takie myślenie stwarza kolejne zagrożenia”. Louis Gautier zwrócił również uwagę na szczególnie niebezpieczny związek narastającej fali terroryzmu z niestabilnością gospodarczą krajów afrykańskich. Istotnym problemem dla bezpieczeństwa Starego Kontynentu staje się również coraz większa liczba ochotników z państw europejskich walczących po stronie terrorystów, a także kwestia masowej fali uchodźców – tylko w ubiegłym roku ich liczba wyniosła 120 tysięcy.
Tezy zaprezentowane podczas konferencji Warsaw Security Forum 2014 będą podstawą do dalszej debaty w ramach szczytu UE w 2015 r., który dotyczyć bedzię polityki bezpieczeństwa i obrony. WSF 2014 ma dać początek cyklicznym konsultacjom w sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa Europy.