Podczas uroczystej kolacji z okazji Warsaw Security Forum 2014, pierwszej z planowanych corocznych konferencji o sprawach bezpieczeństwa wśród szeregu europejskich wydarzeń tego typu, Prezydent Bronisław Komorowski, wygłosił przemówienie otwierające.
Prezydent w swoim wystąpieniu w następujący sposób opisał wyłaniające się środowisko bezpieczeństwa międzynarodowego Polski i Europy. Zmiana w stronę zagrożeń na wschodniej flance Europy może być długotrwała i Europa musi do tego przywyknąć, ale starać się także to rozwiązać. Powodem według, którego dla Prezydenta Rosja poszła drogą neoimperializmu jest po prostu nie podołanie procesom modernizacji i odrzucenie oferty współpracy z Zachodem. Wszystkim zależało i zależy na Rosji nowoczesnej, prowadzącej interesy ze światem na uczciwych zasadach. Jednak wśród rosyjskich decydentów zapanowała logika stref wpływów i dominacji nad innymi narodami, uważanymi za satelity – Polacy dobrze to znają – dodał Prezydent. Jest to realizacja naturalnej potrzeby wielkości narodu, jednak w sposób tak bardzo odmienny i nie przystający do cywilizowanego świata.
„Nie chodzi tutaj tylko o Ukrainę” – stwierdził Prezydent, po powrocie z Mołdawii, państwa, które także znajduje się w niekorzystnej pozycji względem Rosji. „Musiałem być tam razem z prezydentem Poroszenko, aby zademonstrować naszą solidarność także z tym narodem znajdującym w stałej niepewności” – powiedział Bronisław Komorowski. Jednak z Rosją trzeba utrzymywać dialog, nie mając jednak większej nadziei na szybkie rozwiązanie.
Polacy cieszą się już dzisiaj wolnością i bezpieczeństwem dzięki dobremu wyborowi w okresie pozimnowojennym, wyborowi Zachodu. Jednak nie możemy czuć się w stu procentach bezpieczni, gdyż odpowiedź tegoż właśnie Zachodu na kryzys ukraiński jest zdaniem Prezydenta dalece nieadekwatna. Podczas gdy Rosja od ośmiu lat stale znacznie zwiększała wydatki na obronę, duża część państw NATO redukowała je znacząco. Dobrym sygnałem są postanowienia ze szczytu w Newport, jednak zdaniem Prezydenta potrzebne są dużo szersze działania w tym zakresie.
Powrót do idei Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony, ale w pełnym tego słowa znaczeniu przy połączeniu doświadczeń i wrażliwości w sprawach bezpieczeństwa, wszystkich państw Europy – południowych i centralnych, północnych i zachodnich mógłby być odpowiednim rozwiązaniem. W przypadku NATO Prezydent wyraził nadzieję, iż szczyt NATO w Warszawie w 2016 roku przyniesie przełom w postawie Sojuszu Północnoatlantyckiego i przyniesie większe poczucie bezpieczeństwa Polsce i innym krajom.