Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz
876
BLOG

Nie oddam swojego szpiku Nergalowi

Jerzy Wasiukiewicz Jerzy Wasiukiewicz Kultura Obserwuj notkę 39

Kabalistka Maryla Rodowicz wydzwania po znajomych profesorach medycyny, żeby ratować Adama Darskiego, zwanego Nergalem, zwanego jeszcze wcześniej Holocausto, co skrzętnie, przy zupełnie innej okazji, nie tak dawno przypomniał na łamach "Gazety Polskiej" Piotr Lisiewicz.

Dawnego Holocausta chce ratować również dawny mąż Edyty Górniak, a obecnie menedżer Doroty Rabczewskiej, zwanej Doda (dawniej też zwanej Doda) Dariusz Krupa. Ten pojechał już po bandzie i zaoferował swój szpik. Aby było jeszcze większe szoł, które must go on, kolejna płyta Dody powinna mieć właśnie dokładnie taki tytuł - "Szpik". Platyna murowana.

Dawnemu Holocaustowi chce również pomóc dawna prezydentowa bez żadnych barier Jolanta Kwaśniewska. No cóż, jako dobra katoliczka pani Jola powinna się przede wszystkim w tej sytuacji przyłączyć do osób, które modlą się za Nergala, za jego duszę. Ale przecież Nergal powiedział co myśli o tych właśnie ludziach, o tych, którzy mają nadzieję, że być może choroba będzie szansą na zbliżebnie się Darskiego do Boga. Odpowiedział im głośno i dobitnie swoim oświadczeniem, które tak zakończył: Dlatego też tym wszystkim, którzy w mojej chorobie wietrzą szanse dla złamania moich wartości, a więc i mnie samego, odpowiadam po raz pierwszy i ostatni i wyjątkowo krótko: po moim trupie!”

Dlatego, pani Jolu, niech pani nie będzie nachalna ze swoją litością i chęcią niesienia pomocy i uszanuje ostatnią wolę Adama Darskiego.
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura