To już nawet nie hakerzy (jak w czasie protestów związanych z ACTA) czy kibole przeciw którym rządowe media mobilizowały lemingów i platfusi elektorat są zagrożeniem dla „najlepszego rządu od 300 lat...” Kibole to przynajmniej straszak, który dawał rządowym publicystom pole do popisu (te wielotysięczne rzesze skandujące „ekstremistyczne hasła” np. Bóg Honor i Ojczyzna ).
A teraz? Wychodzi na to, że wystarczy, że platfusiarscy dygnitarze mówią co NAPRAWDĘ myślą i robi się gorąco.
Studencka młodzież organizuje manifestacje w proteście przeciw trwaniu skompromitowanej ekipy.
Taka demonstracja odbędzie się dziś o 16.00 przed kancelarią premiera. Wśród organizatorów są "Stowarzyszenie Koliber", „Studenci dla Rzeczypospolitej" i "Młodzi dla Polski".
Na portalach społecznościowych widac, że kroją się kolejne protesty. Lato zapowiada się burzliwie...