Tarnów, 15 lipca 2011 r.
Pan
Grzegorz Schetyna
Marszałek Sejmu
Rzeczypospolitej Polskiej
Krąg Starszych Harcerek im. Franciszki Czerneckiej w Tarnowie składa niniejszym
PROTEST
w związku z haniebnym ograniczeniem przez posłów PO i SLD tekstu Uchwały Sejmu RP z dnia 9 czerwca 2011 r., upamiętniającej 100-lecie Harcerstwa. Usunięto bowiem z proponowanego i przyjętego już przez Senat w dniu 26 maja 1011 r. tekstu – pojęcie Służby Bogu, a w odrębnym wniosku złożonym przez PO, z wydarzeń historycznych, w których znaczący udział ma właśnie Harcerstwo, zauważono tylko Orlęta Lwowskie i Szare Szeregi, lekceważąc pozostałe fakty, udokumentowane krwią i śmiercią wspaniałej młodzieży. Pominięto też milczeniem działalność Harcerstwa polonijnego, utrzymującego polskość w krajach swojego pobytu.
Nie wiemy czemu przypisać tego rodzaju postawę posłów Sejmu III RP. Czy jest to:
– brak wiedzy historycznej, którą nawet jako wychowankowie PRL mogli uzupełnić przez minione 20 lat;
– czy całkowita zmiana mentalności, którą zakładał Adam Michnik, jak widać skutecznie;
– czy też, uprzedzające działanie powstającego dopiero, ale najwidoczniej już czynnego „Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia” w Warszawie (Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej bis)?
Jakakolwiek byłaby to przyczyna, jest to prawdziwa hańba dla polskiego parlamentu. Oceniamy ją jako antypolską i antyreligijną. Pragniemy przypomnieć, że wśród 45 zasad zniewolenia Narodu Polskiego narzuconych nam przez Stalina, już punkt 6. polecał: Doprowadzić do połączenia całego ruchu młodzieżowego w jedną organizację, a stanowiska od szczebla powiatowego wzwyż obsadzić przez zatwierdzonych ludzi przez nasze służby specjalne. Do czasu zjednoczenia, zlikwidować znanych przywódców harcerstwa.
A zatem chyba to ciąg dalszy działań „naszych służb specjalnych”?
Przeciwnicy upamiętnienia zapominają, że charakter, znaczenie i działanie Harcerstwa było tak szczególne w historii Polski, że nawet Bierut nie ośmielił się włączyć tej organizacji do Związku Młodzieży Polskiej. Wiadomo np., że kiedy 13 kwietnia 1946 r. w Szczecinie odbywał się zlot 60 tys. młodzieży – w tym większości harcerek i harcerzy spontanicznie odrodzonej organizacji – nie dopuszczono Bieruta do głosu, skandując nazwisko Mikołajczyka. W odwecie ten prezydent – agent moskiewski – zapowiedział rozwiązanie Harcerstwa. Wobec protestów wicepremiera Stanisława Mikołajczyka, ugiął się, ale powiedział: Będzie dużo zmian w tej organizacji. Wyznaczymy nowych liderów.
Konsekwencje tej zapowiedzi odczuwamy do dzisiaj. Jakkolwiek bowiem idea harcerska ma to do siebie, że wyrosła z narodowej potrzeby umiłowania wolności odradza się spontanicznie po każdej tego rodzaju pacyfikacji, to nadal cerberzy tamtego ustroju pilnują, by nie powróciło do swych pierwotnych zasad: SŁUŻBY BOGU-POLSCE-BLIŹNIM.
Jako byłe instruktorki harcerskie z Tarnowa, popieramy niezwykle cenną i aktualną inicjatywę Senatora Ziemi Tarnowskiej, harcmistrza, b. Przewodniczącego ZHR, prof. dr. hab. inż. Kazimierza Wiatra, inicjatora powołania w Senacie Zespołu ds. Wychowania Młodego Pokolenia oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Harcerstwa w Polsce i Poza Granicami Kraju, wreszcie Autora wniosku do Senatu o upamiętnienie Jubileuszu Harcerstwa.
My, seniorki, wierzymy nadal, że mimo ponownych zakusów na zniweczenie idei harcerskiej, dającej możność przeżywania polskiej młodzieży pięknej i czystej młodości, odnajdzie ona właściwy trop, by przekształcając naszą Ojczyznę w suwerenne, mocne państwo, stać się znów „szlachetną szlachtą” – jak nazywał w okresie międzywojennym młodzież harcerską znany ówczesny publicysta Aleksander Świętochowski.
Prosimy o odczytanie naszego protestu w Sejmie i przywrócenie pierwotnego tekstu, przyjętego przez Senat RP.
Za czuwający nadal
Krąg Starszych Harcerek
Hm Maria Żychowska HR
