Jak wiadomo lubię starocie. Stare fotografie, stare mury, stare idee. Nie wiem skąd się to u mnie wzięło, bo taki stan rzeczy trwa od młodości. Odnoszę wrażenie, że jest to odreagowywanie wstydu jakiego sobie sam narobiłem w dzieciństwie. Otóż dostałem od Dziadzia, starego legionisty kilka „medali”. I przehandlowałem je za kilka aluminiowych wstążeczek. AUTENTYCZNIE! A te „medale” to były za I W. Ś., za obronę Lwowa przed Ukraińcami...Nie mam pojęcia jakich czynów dokonał mój Dziadziu, ale wtedy za darmo takich odznaczeń się nie dostawało. A czasy były stalinowskie więc nikt nie miał ochoty iść „pod stienku” tylko dlatego, że jego wnuczek oddał odznaczenia za walkę o „polskość”. Bo jakbyDziadziu próbował je odzyskać, to pod tą ścianę mógł łatwo trafić.
Kolejny powód. Kiedyś w latach 80- tych przeglądałem stare zdjęcia Dziadzia. Zdjęcia w ramkach. Oprawione. Ale bardzo dziwne. Bo na dwóch były fotografie samochodów wyścigowych sprzed wojny. Bez sensu. Dziadzia NIGDY nie interesowały samochody. A co dopiero wyścigowe. Pomyślałem, że zerwę tylne zabezpieczenia, wyrzucę te cholerne wyścigówki z 30- tych lat i włożę jakieś zdjęcia dzieciaków. Zdarłem i co zobaczyłem? Pod zdjęciem z samochodem wyścigowym było drugie zdjęcie! Ale jakie! Do dzisiejszego dnia wisi na eksponowanym miejscu. Otóż na nim siedzi sobie i leży kilku młodych ludzi elegancko ubranych w tym młodziutki Dziadziu, a przed nimi tabliczka z napisem: Młodzież Orła Białego 1906. Nie dziwię się, że tę fotografie Dziadziu ukrył. Za takie „corpus delicti” w tamtych czasach dostawało się w czapę
W moich własnych domach - nie w domu rodzinnym- ZAWSZE wsiały na ścianach fotografie moich przodków. To dawało mi poczucie nieokreślonej więzi. Korzeni. Wiadomo, że nie wypadłem sroce spod ogona. I może nic nadzwyczajnego ta moja Rodzina. Ale właśnie moja! Jestem u siebie, w swoim domu z fotografiami swoich przodków. Wszystko jest na miejscu. Poukładane.
I gdy się patrzę na te fotografie starych Chin to chciałbym, aby w chińskich domach też mogły na ściany znów wrócić stare portrety i fotografie przodków. Aby Chińczycy mogli coraz śmielej wracać do swoich korzeni.
Aby się Ich nie wstydzili. Czego im serdecznie życzę.
P.S. Linki do moich plików MP3 na You Tube: