wiochmen wiochmen
438
BLOG

Anonimowi - wrogowie wolności słowa

wiochmen wiochmen Polityka Obserwuj notkę 8

"Anonimowi" to kolejna już w dziejach grupa ludzi, kŧórzy stroją się w piórka szlachetnych ideałów, a następnie bezwględnie niszczą to, czego mieli bronić. Podobnie postępowali naziści czy komuniści, którzy rzekomo stawali w obronie narodu i ludu pracującego, ale szybko okazywało się, że to właśnie naród i lud pracujący są przez swych "obronców" bezwzględnie niszczone.

Na szczęście Anonimowi nie mają takich możliwości, jak III Rzesza czy ZSRR. Jednak - podobnie jak władze tych krajów - wykorzystują wszelkie dostepne środki by bezwzględnie niszczyć to, czego rzekomo bronią. A twierdzą, ze bronią "wolności słowa".

Najwyraźniej jednak pojmują wolność słowa jako prawo do wygłaszania tylko takich poglądów, które im się podobają. Biada tym, którzy ośmielą się powiedzieć lub zrobić coś, co się Anonimowym nie podoba. Wówczas przystępują oni do wymierzania kary i starają się zablokować karanemu możliwość korzystania z wolności słowa.
Gdy Sarah Palin ośmieliła się skrytykować działania Wikileaks, Anonimowi natychmiast podjęli działania mające na celu ukaranie Palin i jej uciszenie. Czyż nie mamy tutaj do czynienia z oczywistą analogią pomiędzy działaniami Anonimowych, a działaniami rządów totalitarnych, które wymierzają kary i starają się uciszać osoby, głoszące niemiłe im poglądy? Oczywiście, że tak. Na szczęcie Anonimowi nie mają instrumentów pozwalających fizycznie zagrozić Palin i innym osobom, które korzystając z wolności słowa ośmielą się wygłosić poglądy odmienne od poglądów Anonimowych. Gdyby mieli z pewnością by z nich skorzystali.

Palin jest znanym politykiem, a zatem jej głos trafi do mediów drukowanych, do radia i telewizji - tam, gdzie wrogowie wolności - Anonimowi - nie mogą go zablokować. Jednak Internet jest medium niezwykle ważnym dla wolności słowa, gdyż jest to jedyne ogólnoświatowe medium, w którym poglądy swoje może głosić każdy. Osoby nie tak znane jak Palin nie mają szans, by ich głos trafił do telewizji czy gazet. Mogą za to skorzystać właśnie z Internetu. Oczywiście, wypowiedzi i witryn internetowych jest tak wiele, że zwolennicy cenzury nie są w stanie ich wszystkich zablokować. Można jednak być pewnym, że gdyby wypowiedzi przeciętnego człowieka stały się głośne w internecie, to Anonimowi wykorzystają cenzorskie nożyce i po raz kolejny spróbują pogwałcić jedną z najważniejszych wolności - wolność słowa.

wiochmen
O mnie wiochmen

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka