Przed chwilą wróciłem z lokalu wyborczego, gdzie otrzymałem kartę do głosowania legitymując się e-dowodem. Okazało się, że członkini komisji spojrzała na imię i nazwisko i wydała mi kartę do głosowania. W tym momencie zaprotestowałem, że weryfikacja tożsamości w ten sposób jest niepoprawna i moja tożsamość powinna być zweryfikowana przy pomocy wygenerowaneo QR kodu i m werifikatora. Otrzymałem na to odpowiedź, że członkom komisji na szkoleniu kazano sprawdzić czy w aplikacji mruga flaga i mieni się orzełek. Przez chwilę tłumaczyłem komisji, że w ten sposób weryfikacji nie jest poprawny i jako programista mogę sobie wyświetlić nad aplikacją inne zdjęcie i inne imię i nazwisko, adres... Wymaga to tylko trochę pracy i specjalistycznej wiedzy... Niestety moja uwaga została zignorowana.
Jeżeli zatem w ten sposób była weryfikowana tożsamość przy pomocy e-dowodu w całej Polsce to wybory mogły być łatwo sfałszowane i powinny być moim zdaniem unieważnione....
Piszę to celowo przed wynikami sondażowymi, niezależnie od wyników jakie będą...
Proszę mieć to na uwadze analizując wyniki wyborów.
