Dzisiaj beznadziejny tekst Rybitzky'ego wylądował na "dwójce" Strony Głównej Salonu24. Było to około godziny 19:00. O 19:58 Aleksander Ścios zamieścił tekst pt. "Architekt Rzeczpospolitej Aferalnej", tekst który ukazał się w "Gazecie Polskiej". Niestety nie znalazł on sobie miejsca na SG Salonu24, a zamiast tego (po jego publikacji przez AŚ) na samą górę wepchnięto cmokierski tekst Rybitzky'ego. To jest już lekka przesada! Spodziewam się, że po tym co napisałem mój blog zmieni się w jakąś liczbę 404. To skandal.
Administracja najwidoczniej traktuje nas jak głupków. I nie tylko w sprawie tak czytelnych zagrywek jak w przypadu Aleksandra Ściosa. Dzisiaj bowiem administracja S24 zamieściła zmanipulowaną ankietę z pytaniem: "Czy ZUS powinien skontrolować trwające od 2 lat zwolnienia lekarskie żony posła Adama Hofmana?". Co to wszystko ma być? Czy administracja nie boi się zamieszczać ankiet, za które może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej?
Rybitzky początkowo nadał swojemu wpisowi tytuł "Psychiatryk24", który na prośbę administracji został zmieniony na "O cenzurze i cenzurowanych". Stąd wynika pewna rozbieżność w godzinie opublikowania tegoż postu a jego zamieszczeniu na SG.
Widzę, że po wykopaniu Maryli ktoś przygotowuje się do wykopania Aleksandra Ściosa. Kto będzie następny?
PANIE ALEKSANDRZE ŚCIOSIE!!!
JA JESTEM Z PANEM!!! BO WIDZĘ CO SIĘ DZIEJE I DO JAKICH ZAGRYWEK POSUWAJĄ SIĘ ADMINISTRATORZY.
Będę monitorował ich poczynania na bieżąco, chyba że mój blog stanie się miejscem oznaczonym liczbą 404. Wtedy jednak to będzie działanie przeciwko wolności wypowiedzi. Opublikuję wtedy stosowny tekst i zamieszczę go z prośbą o przyklejenie w stosownych miejscach. To skandal!!!!!!
