Wojciech Jagiełło Wojciech Jagiełło
2321
BLOG

Referendum na Krymie - Zachód w kleszczach

Wojciech Jagiełło Wojciech Jagiełło Polityka Obserwuj notkę 45

Ruch z referendum w sprawie przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej wydaje się zamykać sprawę aneksji. Zachód przegrał już z kretesem, a przynajmniej jest w ogromnych kłopotach.

Jeżeli Majdan był oddolnym ruchem społecznym, którego żądania władza powinna była realizować, ponieważ to społeczeństwo jest suwerenem, to jak potraktować wynik referendum, który jest łatwy do przewidzenia? Putin dostanie do ręki silną broń, w dodatku - będzie to broń 'zachodniej produkcji', bo referendum jest elementem demokracji i prawa do samostanowienia w rozumieniu Zachodu.

Podważanie przez Zachód (oraz USA) legalności referendum lub jego wyniku spotka się z pytaniem o legalność Majdanu. Podważanie wyniku referendum przez Ukrainę - w sferze dyskusji spotka się z takim samym zarzutem. W sferze militarnej - sprawi, że to Ukraina zostanie 'agresorem'. Zresztą to ostatnie dotyczy również Zachodu i USA.

Nie ma znaczenia, że pralament krymski ma podejrzanej jakości mandat i jest sterowany przez samozwańczego przewodniczącego - kiedy dojdzie do referendum, to już nie będzie miało znaczenia, bo wypowiadać się będzie ogół społeczności krymskiej, której tego mandatu odmówić nie będzie można. Putin to wie i Zachód to wie.

MIlitarne przygotowania Putina na Krymie można w tym kontekście traktować jako przygotowania do 'obrony' wyniku referendum. Prawdopodobnie on tylko na to czeka, a przynajmniej - jest na taki wariant przygotowany. Nie zdziwiłbym sie, gdyby 'nagle i niespodziewanie' zgodził się lub nawet nalegał na obecność niezależnych obserwatorów podczas głosowania, chociaż tu się mogę mylić. Natomiast wszelkie propagandowe ruchy dotyczące Majdanu służą w tym momencie odebraniu mu 'czystości' i transparentności - będzie łatwiej odpierać podobne zarzuty odnoszące się do czystości referendum na Krymie. Wiadomo - zawirowania, tarcia, prowokacje, zakulisowe gry, ale przecież 'głos ludu' - najważniejszy...

Tak czy inaczej - Zachód będzie miał coraz mniej argumentów - militarnych nie ma, dyplomatyczne też utraci.

"Państwo funkcjonuje normalnie, przecież z Moskwy sprowadzono ciała ofiar" - Marszałek Stefan Niesiołowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka