Siła ekonomiczna niemieckiej ligi piłkarskiej stale wzrasta, w ostatnim sezonie 18 zespołów I ligi po raz pierwszy miało dochód ponad 3 miliardy euro. Całkowity dochód w sezonie 2015/2016 był €3,24 mld czyli był to wzrost 23,7% w porównaniu z poprzednim sezonem. Wśród pierwszoligowych klubów aż 13 miało dochód ponad 100 milionów euro.
Doroczny raport Bundesligi został przedstawiony 26 stycznia we Frankfurcie nad Menem. W związku z zarobionymi pieniędzmi kierownictwo cieszy się wynikami w Niemczech, ale nie za bardzo rezultatami klubów niemieckich na poziomie europejskim. Jednak dochody Bundesligi wzrastają bez przerwy już 12 sezonów pod rząd.
Bundesliga ma wysokie dochody, ale wciąż jest na drugim miejscu za I ligą angielską. W skali globalnej liga niemiecka jest na 6 miejscu pod względem dochodów wśród wszystkich zawodowych lig sportowych świata.
II liga niemiecka też nieźle zarabia bo miała dochód 608,3 milionów euro, czyli 20,6% lepiej niż w poprzednim sezonie.
18 klubów I ligi w sumie miało zysk 206,2 mln euro, w ogóle najlepszy wynik w historii Bundesligi. Tak jak w porzednim sezonie I i II ligi aż 34 kluby na 36 były zyskowne.
Z danych wynika że kluby Bundesligi wydają na płace mniej niż 1/3 dochodów, czyli połowę średniej pośród głównych lig europejskich.
Niemieckie kluby miały też pośrednie zyski z nowej umowy z telewizją, bo były wyśrubowane transfery opłat.
Najlepiej prezentuje się klub Bayern Monachium bo miał profit 627 mln euro, na drugim miejscu jest Dortmund i 377 mln euro zysku.
Bundesliga prowadzi w Europie pod względem strzelonych bramek, średnio 3 gole na każdy mecz piłkarski.
