olgerd olgerd
280
BLOG

Putin na L4

olgerd olgerd Polityka Obserwuj notkę 0

Pan Putin był chory i leżał w łóżeczku,
I przyszedł pan doktor: „Jak się masz, Putineczku”!
— „Źle bardzo...” — i grabę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktor poważnie chorego,
I dziwy mu śpiewa: — „Zanadto się jadło,
Nie polskie jabłuszka, lecz chińskie dziwadło;
Źle bardzo... gorączka! źle bardzo, Putineczku!
Oj! długo ty, długo nie pociągniesz, kochaneczku,
I nic nie zdobędziesz, Abchazja i basta:
Broń Boże Mariupola czy innego miasta!”
— „A Gruzji nie można? — zapyta Putineczek —
Lub z kraju małego choć z parę wioseczek?"
— „Broń Boże! Pijawko, to dieta ścisła!
Od tego pokoju pomyślność zawisła”.
I zagrały mu kiszki, nie bojowe surmy
Nie trafiły jeńców tłumy w sowieckiej tiurmy.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! Putin przebrał miarę;
Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę.
Tak się i z wami dziateczki stać może;
Od dyktatorstwa strzeż was Boże!

(wg "Chorego kotka" Stanisława Jachowicza)

olgerd
O mnie olgerd

Byłem cieciem na budowie, statystą filmowym, ratownikiem wodnym, ogrodnikiem, dziennikarzem itp. Obecnie "robię w sztuce". Nie oczekuję, że zmienię świat; problem w tym, że on sam, zupełnie bez mojego wpływu, zmienia się na gorsze. Mrożek pisał: "Kiedy myślałem, że jestem na dnie, usłyszałem pukanie od spodu". To ja pukałem! Poprzedni blog: http://blogi.przeglad.olkuski.pl/nakrzywyryj/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka