worek worek
246
BLOG

Strachy na lachy - czyli kampania wyborcza PO

worek worek Polityka Obserwuj notkę 0

 Śledząc ostatnią prostą kampanii różnych partii doszedłem do wniosku, że brak pomysłu na poprawę sytuacji w kraju rekompensują straszeniem szarych obywateli. Najpierw mi się przypomniała wypowiedź premiera, który mamrotał coś kryzysem ala Grecja. Potem sztandarowo chuliganów stadionowych przypisał do zasług PiS, wygodne prawda. Następnie było straszenie katolicyzmem i etcl. W sumie mnie religia w kraju naprawdę guzik obchodzi, bo to czy ktoś wierzy w Jezusa, Jehowę, Allaha i innych to już prywatna sprawa każdego obywatela. Albo wierzy albo nie. Kolejny dobry chwyt to podanie kwoty dotacji z Unii, która zapewne z góry jest już ustalona. PO zwyczajnie chce wywrzeć na Nas wrażenie, że możemy dostać mniej z Unii. Piknie, Piknie, jedziemy dalej, kolejna rzecz to obwinianie na wzajem poszczególnych partii wzajemnie między sobą o sytuację w kraju. Obywatel odnosi wrażenie, że może być tylko gorzej za rządów danej partii. W sumie moim okiem to sztabowcy partyjnii całkiem dobrą strategię mają, zmaiast nadzieji, paraliżujący strach. I jak tu rozsądnie głosować? Wybierzesz oczywiście tą partię, która mocniej postraszyła. Cudowne ale prawdziwe ;) 

worek
O mnie worek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka