Jak wiadomo tym, którzy się polityką interesują, PIS nie ma większości tzw. konstytucyjnej. Nie złożył jednak broni i wykorzystał większość parlamentarną do wprowadzenia zmian w TK. Poprzednicy podrzucili im kukułcze jajo w postaci 2-ch sędziów wybranych przedwcześnie. Ustawa o TK bardzo cwana. Pozwoli Prawu i Sprawiedliwości procedować ustawy, które TK mógłby zablokować, z takich, czy innych względów. Wiadomo czyj był Trybunał Konstytucyjny, Po-wski i jego stanowisko byłoby zgodne z linią PO, bez zmian wprowadzonych, przez PIS. Ustawa zmieni układ sił, teraz TK będzie zgodny z linią PIS-u. Prawo i Sparwiedliwość wykorzystuje władze do ostatniego grosika. Nie ma co się dziwić tak bardzo. Wszyscy tak robili poprzednio. To jest norma i ustawa o Trybunale Konstytucyjnym, nie jest odchyłką od niej. Oczywiście jest masa głosów sprzeciwu, wiadomo z której strony. Przepraszam kobiety, ale jak rozhisteryzowane baby, krzyczą i zawodzą, wyrywając sobie włosy z głowy. Żałosny widok. Mogliby zachować godność. Moim zdaniem, mało kto podchwyci histeryczną interpretację. Mało, kto się zburzy. Dlaczego ? Społeczeństwo ma ich w d...., nie obchodzi go,że ucierpią. Dla szarego Kowalskiego, nic ustawa o TK nie zmienia.Tym bardziej,że masę osób głosowało na PIS, aby skończyła z tym co było wcześniej. Tak więc "sayonara". Albowiem powiadam Wam, co PIS może zrobić, zrobi. W obrębie obecnie działającego prawa. Jak się okazuje ,możliwości są. Taka jest koncepcja. Nie chodzi o zemstę, tak jak powiedział Jarosław Kaczyński. Chodzi o Polskę.
