Polityka 10.04.2011, 17:45 Dzisiaj pokazuje, jak drogie nam jest wczoraj "Ja to rozumiem, tylko po prostu nie umiem w to uwierzyć" , zwierzyła się kamerze córka Tomasza Merty w poruszających wspomnieniach rodzin ofiar smoleńskiej katastrofy, które wyświetlał dzisiaj serwis...
Polityka 10.04.2011, 01:28 Oby ten kamyk poruszył lawinę Polecam przedruk Raport Zespołu Ekspertów Niezależnych, który ukazał się dzisiaj w NowymEkranie.pl, a bodaj w poniedziałek zamieści go Rzeczypospolita (link pod notką) To nie byle jakie dzieło firmowane nazwiskami...
Gospodarka 2.04.2011, 21:30 Na kogo nie głosować jesienią Są takie informacje, które miażdżą psychikę. Powodują druzgocące spustoszenia. Odechciewa się wszystkiego, opadają ręce - w bezgranicznym zdumieniu, że można tak bezczelnie, z takim zatwardziałym uporem brnąć w szambo. Po...
Polityka 23.03.2011, 15:03 Inicjatywa na rzecz rozszerzenia wpływów mediów niezależnych Przyszło mi do głowy, że zbliżającą się rocznicę katastrofy Smoleńskiej oraz pogrzebu prezydenckiej pary można by, brzydko mówiąc, wykorzystać. Będzie to bowiem czas, kiedy w jednym miejscu (10.IV w Warszawie, i...
Gospodarka 22.03.2011, 01:56 Sprzedaliśmy swoje rodowe srebra za grosz... ...a odkupimy je za ciężkie pieniądze. Jeśli w ogóle będzie nas stać. Bo biedniejemy, coraz bardziej i bardziej. Okradani przez tych, którzy nami rządzą, a jeszcze bardziej przez tych, którzy usiłują nam...
Historia 20.03.2011, 01:13 Po co nam historia? Po co nam historia? Zastanawiałem się kiedyś, jak odpowiedzieć na to pytanie. Miałem uczyć dzieci w szkole, wypadało wiedzieć, po co. Na pewno w którymś momencie jakiś znudzony dzieciak zwróciłby się z tym...
Rozmaitości 24.12.2010, 20:48 Chwała zwyciężonym... ...albowiem nie ma ich już wśród nas ...albowiem przegrali ze śmiercią ...albowiem nie możemy wraz z nimi dzielić opłatka i składać życzeń ...albowiem nie przyjmą już od nas żadnego...
Polityka 12.12.2010, 00:00 Jeszcze nie gotowi, ale już czujni Myślę , że na początku musimy po prostu chcieć zmiany. Jakiejkolwiek. I nie na zasadzie życzeniowej, w stylu "fajnie, gdyby coś tu się poprawiło, ktoś to wyprostował", bo tak jak nie ma darmowych obiadów, tak nie ma...