Iwan Wyhowski Iwan Wyhowski
289
BLOG

Pochwała komunizmu, czyli świat oszalał, albo historia kołem się toczy

Iwan Wyhowski Iwan Wyhowski Polityka Obserwuj notkę 3

Nigdy nie myślałem, że mogę wystąpić w obronie tak nienawidzonej przeze mnie komuny. Ja liberał (nawet libertyn) zaatakuję "wolny" rynek. Doprowadziły do tego wydarzenia w Grecji, które sprawiły, że ponownie przemyślałem ostatnich 25 lat transformacji.

I. W 1989 roku miałem 16 lat. Koniec panowania komunistów przyjąłem z ulgą i radością. Niczym "młody pelikan" łykałem obietnice i prognozy proroków nowej ziemi obiecanej Michnika, Balcerowicza, Mazowieckiego, Bieleckiego & cohortas. Zamykanie zakładów pracy z okresu komuny tłumaczyłem sobie brakiem konkurencyjności w nowych warukach ekonomicznych.  Byłem przecież dzieckiem biednych lat 80, w których czekolada robiona przez mamę na blasze zastępowała czekoladę Wedla, tłumaczyłem więc sobie że nowe i lepsze wyrośnie na zgliszczach starego i nieefektywnego.

Ale ja miałem tylko 16 lat i miałem prawo być gówniarzem i imbecylem. Ale gdzie byli starsi i mądrzejsi ?

II. Polska Ludowa bo o niej chcę napisać słów parę nie była krajem moich marzeń. Była jednak o niebo sprawiedliwsza i prawa niż dzisiejsza III RP.

Kilka faktów z pamięci. Pierwsza wieża jaką miałem była produkcji Diory z Dzierżoniowa, oglądałem telewizor Jowisz, mama prała moje ubrania w pralce Polar, muzyki słuchałem na Kasprzaku, do kościoła i na zakupy jeżdziliśmy Polonezem.

Budowało się w tej komunistycznej biedzie 300 tys. mieszkań rocznie.  Dzieci jeżdziły na zakładowe kolonie ( sam byłem na Węgrzech Czechosłowacji i NRD ).

III. W Nowej Polsce wszystko zniszczono i zaprzepaszczono. Nowe-stare elity jak tanie prostytutki zmieniły protektorat Moskwy na Waszyngton i Brukselę byle tylko móc dalej pasożytować na Polakach.

O ile jednak za komuny wiele rzeczy robić im nie wypadało, to w nowej Polsce nie mieli zahamowań. Przeprowadzili się z bloków do pałaców, za bezcen i zachodnie łapówki zniszczyli przemysł elektroniczny, samochodowy, hutniczy itd.

Czasem myślę sobie, że chcieli tez zniszczyć nasze rolnictwo tylko przeszkodził im w tym Andrzej Lepper.

IV. Oskarżam tzw. elity III RP o celowe i umyślne działanie,w wyniku którego z biednego ale samowystarczalnego państwa staliśmy się kolonią, która zmuszona jest wszystko importować.

Twierdzę i wiem, że mam rację, że gdyby PRL nabrał tyle kredytów i otrzymał tyle dotacji to nasze rakiety latałyby na Marsa. W PRL złodziejstwo było wszakże powszechne, ale inna była jego skala. Dziś okrada nas wąska grupa ludzi, oligarchów wyznaczonych przez służby specjalne i zaakceptowanych przez Zachód, do tego by hołotą, czyli nami efektywnie zarządzać.

Z dumnego narodu, który trochę na wyrost uważał się za 7 potęgę gospodarczą świata, miał potężną armię, której pierwszy raz od 300 lat bano się i z nią liczono staliśmy się własną karykaturą.

V. Czy zatem komuna była lepsza? Oczywiście, że gospodarczo nie. Jasne, że  trzeba było wprowadzić wolny rynek w gospodarce, ale moim zdaniem zachować tak jak w Chinach socjalizm, lub jak wolicie solidaryzm społeczny przy dystrybucji dochodów.

VI. Oszukano nas i okradziono. Niektórzy robili to celowo, inni byli pożytecznymi idiotami, wierzącymi w głoszone przez siebie hasła. Pamiętam jak za komuny przedstawiano Michnika jako agenta imperializmu zachodniego, a ja to wówczas wyśmiewałem . I okazało się, że nie miałem racji .

VII. Logiczną konkluzją byłoby jak śpiewała Zofia Merle powiedzieć komuno wróć, ale przecież to byłby trywialny idiotyzm. Nikt z nas nie chce powrotu kolejek, cenzury itd. Ale nikt z nas nie chce też być niewolnikiem nowego porządku świata. Kolonią, której rzuca się banały o wielkim polskim narodzie, a jak przychodzi do konkretów pokazuje figę.

VIII. Ukraina i Grecja obudziły mnie. Zadłużą nas jak Grecję i zdradzą jak Ukrainę lub II RP w 1939 roku. Ich słowa to nic nie warte frazesy. Nie ma wolnego rynku, jest sterowany pod nich i ich interesy, nie ma wolności tylko totalna inwigilacja.

IX. Łatwo narzekać, ale czy jest jakieś wyjjście z sytuacji. Moim zdaniem jest i postaram się je przedstawić

  1. Nacjonalizacja banków, bo kto ma kapitał i ustala cenę kredytu, ten kształtuje gospodarkę.
  2. Nacjonalizacja zakładów i firm, co do których wykazano,że ich prywatyzacja była może i była formalnie legalna, lecz nieuczciwa i niesprawiedliwa. Nie forma, lecz treść.
  3. Przywrócenie kary śmierci, wprowadzenie kary łącznej do 100 lat pozbawienia wolności za przestępstwa gospodarcze, sędziowie wybierani przez naród spośród prawników.
  4. Odbudowa polskiej armii do poziomu minimum 100 tys. szeregowych.
  5. Budowa silnej Polski w Europie poprzez sojusz z Ukrainą, Białorusią, Węgrami, Czechami, Słowacją i Litwą, na równych prawach federacji, co da nam możliwość być poważnym partnerem i to tym ważniejszym dla europejskich potęg.
  6. W gospodarce : wykorzystanie środków UE do odbudowy przemysłu, a nie na budowę ścieżek rowerowych.

X. Rosja - nasz odwieczny przeciwnik. My paliliśmy Moskwę, a oni Warszawę. Rywalizowaliśmy o wpływy w tej części Europy i przegraliśmy. Paradoksalnie Rosja w pewnej mierze jest naszą szansą i partnerem. Ale tylko jeśli wzmocnimy się na tyle, że będzie się z nami liczyć. Inaczej będą się z nas śmiać i nami gardzić.

XI. Unia Europejska ma dwie drogi, albo stanie się federacyjnym państwem, albo się rozpadnie. Na to też musimy się przygotować.

XII. Kończę Norwidem

Ty mnie do pieśni pokornej nie wołaj,

Bo ta już we mnie bez głosu,

A jeśli milczę, nie przeto mnie połaj,

Kwiatów, Ty, nie chciej od kłosu...

 

Bo ja z przeklętych jestem tego świata,

Ja bywam dumny i hardy,

A miłość moja, Bracie, dwuskrzydlata:

Od uwielbienia do wzgardy.

 

Gdy w głębi serca purpurę okrutną

Wyrabia prządka cierpienia,

Smutni - lecz smutni, że aż Bogu smutno -

Królewskie mają milczenia.

Rusofil antysowietczik Reklama w internecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka