Pogrzeb Jaruzela cudownie rozmnożył Marysie

 Akcje Użytkownika

   Obserwuj

Paweł Rybicki‏@Rybitzky

A za rok i tak go wykopiemy.

Lansowana przez Pis  Marysia z Gorzowa to nie tylko nowy gatunek celebrytki, internetowej "szafiarki smoleńskiej", ale patriotyczna i miłosierna dziewczyna. Od Tuska zdrajcy kwiatów nie weźmie chociaż Zydom może wybaczyć mimo, że /jak Marysia pisze/- oni sami ładowali sie do pieca. Podlansowana tez przez mainstream Marysia została gwiazdą. To i wielu chciałoby także zostać Marysią. Pogrzeb Jaruzela był więc swietną okazja dla twitterowego lansiku dla  wszelkich fszołkopodobnych i wiecznych kandydatów na dziennikarza niepokornego. Bo im bardziej komuna pastwiła sie nad kimś w przedszkolu, czy w żłobku , tym mocniej i odważniej teraz z nią walczy, a pogrzeb Jaruzela to jedna z ostatnich ku temu okazji. No chyba ze uda sie pokazać Jaruzela jak patrona dzisiejszej władzy i właściwego przeciwnika prezesa - wtedy hunwejbini staną dzielnie z Pereirą na czele powązkowskiego Majdanu, by dalej wyzwalać Polske od komunizmu:  Paweł Rybicki ‏@Rybitzky  4 godz.

O, głośno gwiżdżą, dobrze.

To jak sie mówi kwestia smaku. Choć stosunek do Jaruzelskiego mogę miec faktycznie całkiem podobny do cmentarnych wyjców, osobiście jednak nie lubię chamstwa i góralskiej muzyki. Ale to takze ich interes personalny. Pokazaniem antykomunistycznej gorliwosci zasługują sie Pisowi, stawiaja sie na czele twitterowych czy blogerskich kóleczek. Piszą wiec o hańbie Komorowskiego i klamrze tych 25 lat,  no i sie lansują radykalizmem. Im więcej wyzwolą z siebie hejtu tym szybciej awansują na nową Marysie. Czas więc wezwać by zdrajca Tusk sam wszedl jak Zydzi do pieca, to Rybicki nie bedzie juz musiał go wykopywać .

Strach pomyslec co te bidulki w wiecznej potrzebie  i wieczni kandydaci na dziennikarzy jak Wszołek czy "etosowcy" jak Osiejuk powypisują teraz u jednego z inicjatorów  wycia : Warszawskiej gazetki  tego nieudanego biznesmena i byłego wydawcy Gentlemana Bachurskiego, co to kiedyś zwąchał swój interes   w Smolensku. Muszą być radykalni, on innym nie płaci.