Sikorski: No taaaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk
Wydaje sie, ze taka komisja będzie sie wyborczo Platformie opłacała.
Co prawda ten polityk jednego tematu czyli spisków i Smoleńska nie zmobilizowal specjalnie elektoratu Pisu na eurowybory ani swoich przeciwników. Mimo, ze prezes chowal go profilaktycznie do szafy przed wyborami nie budzi już takich emocji. Jego zamachy, sensacyjki i inne wrzuty coraz gorzej sie w prasie niepokornej sprzedają co widać po stale spadajacych nakladach, więc i tradycyjne straszenie nim swojego elektoratu przez PO wydaje sie mniej skuteczne niz do tej pory. Ponadto smolenski Macierewicz ma coraz mniejsze wziecie też w swoim srodowisku- nawet wielu w Pisie czy częsci dziennikarzy niepokornym ciężko sie do niego przyznawać, obchodzą go bokiem. Jego pozycja nawet u siebie jest coraz słabsza.
Ale komisje chce powołać Twój Ruch z poparciem SLD, wiec gdy wywiąże sie medialna wojna, gdy prezes i Macierewicz zaczną krzyczeć o kontrataku esbeków, WSI i komuny, zachowująca zwykle wstrzemiezliwość PO pokaze sie wtedy jako siła centrowa, wyważona- a to zawsze jej profitowalo poparciem centrowego i wiekszościowego elektoratu.
Macierewicz ma poparcie wsród elektoratu generalnie kulturowo obcego wiekszości wyborczej, wsród katotalibów oraz osób myślących spiskowo, których szacuje sie na ok. 15 % spoleczeństwa. To bedzie nowy konflikt kulturowy w Polsce, który wygra jak zawsze wiekszość , którą przygarnia przecież tradycyjnie PO- to konflikt miedzy racjonalną wiekszoscią a paranoidalną mniejszością. Dlatego im mocniej będzie Macierewicz, polityk o najmniejszym w Polsce wskaźniku zaufania perorowal o ubekach, o WSI, poparciu ruskiej agentury przez SLD czy przez PO - tym bardziej będzie działał na korzyść Platformy. Taka retoryka bedzie ponadto niezrozumiała dla szczególnie młodszego pokolenia. Ważne tutaj aby wiceprezes Pisu był jak najcześciej i najgłośniej obecny w mediach. Oraz by komisja nie zatrzymala sie w pół kroku i pracowała maksymalnie jawnie . Wtedy ten oparty na blefie i zmyślaniach spiskowy marketing Macierewicza nie bedzie skuteczny, ponieważ trudniej przyjdzie mu blefowac jakie to on zna straszne tajemnice, ile on niby wie ale nie powie i jak jacyś ONI strasznie sie go niby boją. Na takiego blefmana metoda tradycyjnie jest jedna - konsekwetnie zmuszać go do wyłożenia kart na stół.
Ponadto taka opera mydlana w mediach z Macierewiczem jako centralnym punktem Pisu wiaże przy nim prezesa oraz działaczy partii oraz niepokorne media. Prezesowi ciężko bedzie znowu schować go przed wyborami do szafy, by nie straszyc nim wyborców, a Pis stanie sie partią jednego niekorzystnego dla siebie tematu.Na tym skorzystaja tez i pozostale partie polityczne. Także komisja przyniesie szeroko pojętą i perspektywiczna korzysć społeczną -Macierewicz roztacza bowiem swoje paranoiczne i mitomanskie miraże juz co najmniej 20 lat, psuje obyczaje i polityke. Choć ten król spisków dla większości opinii już dawno jest nagi- klasa polityczna pokazałaby, ze ta zwykła tzw. polityka paranoiczna nawet w Polsce ma swój kres. Macierewicz bedzie wtedy jeszcze politycznie mniej skuteczny razem z Kaczyńskim, Sakiewiczem, Karnowskimi itepe.
Podsumowujac, to sie może opłacić w wyborczo i w sondażach. Jednak też czasy sie zmieniają i nie na tyle sie opłaci, by tylko Macierewiczem Platforma mogła wygrywać w przyszłości wybory... Może natomiast jakimś pozytywnym przekazem , nie administrowaniem tylko rządzeniem oraz pokazaniem wszystkim /także elektoratowi Pisu / wizji dobrych zmian, której teraz nie ma. Oraz jej wprowadzaniem w czyn . I jeszcze paroma innymi rzeczami.
.