zwyczajna kobieta zwyczajna kobieta
1040
BLOG

Kiedy mija pierwsza trauma

zwyczajna kobieta zwyczajna kobieta Polityka Obserwuj notkę 11

 

Do tej pory nie potrafiłam napisać niczego o pośmiertnym poniewieraniu naszych rodaków, naszych przywódców, naszych bliskich. Niektóre zdarzenia odbierają mi na jakiś czas zdolność do uzewnętrzniania uczuć, myśli i reakcji, a te zdarzenia do takich właśnie należą. Musi minąć jakiś czas, by w głowie dokonał się proces ich intelektualizacji, a w sercu wytworzył się konieczny dystans.

Wczorajszy pogrzeb Prezydenta Kaczorowskiego jakby mnie odblokował. Odbył się godnie. Prezydenta pożegnała Rodzina, pożegnał Kościół i Naród. Obyło się bez dysonansu, jakim byłby dla mnie – niestety! – udział politycznego przedstawicielstwa mojego Państwa w tej ceremonii.

Chciałabym, żeby ten pogrzeb zamknął przynajmniej ów przeraźliwy rozdział tragedii narodowej, jaką jest Smoleńsk. Niestety. Niestety! Przed nami są wciąż podobne wstrząsające przeżycia. Ma być podobno ekshumowanych dwóch duchownych. Kapelan Warszawskich Rodzin Katyńskich i Rektor Uniwersytetu Stefana Kardynała Wyszyńskiego.

Kiedy mija pierwsza trauma, myśl zaczyna pracować, chociaż zapewne nie od razu zupełnie sprawnie. Przez dominujące poczucie horroru zaczynają się przebijać niepokojące szczegóły, które domagają się zauważenia i wyjaśnienia. 

Jakim sposobem jeszcze przed ekshumacją jednego z ciał wiadomo, że zostało zamienione (pomylone?} akurat z tym, a nie innym? Na jakiej podstawie się to chociażby podejrzewa?

Rozumiem, że już po stwierdzeniu, czyje ciało zostało pochowane w otwartym już grobie, można domniemywać, że to, którego się szuka, leży w grobie osoby już ekshumowanej. Można domniemywać, ale i tak, jak sądzę, nie powinno się być tego pewnym, jeśli wcześniej się nie wiedziało, że do takiej zamiany doszło. W wypadku ciał wciąż nie zbadanych tego wiedzieć po prostu nie można bez wiedzy uprzedniej i wynikającej z jakichś posiadanych wcześniej przesłanek.

Skąd więc jest ta wiedza?

Kiedy osoby ją posiadające weszły w jej posiadanie?

Czy był jakiś rejestr takich ciał?

Kto go sporządził i na jakiej podstawie?

Jaki długi on jest?

Czemu miał on ewentualnie służyć?

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka