Przyszłość???
W XIX wieku lewicowi doktrynerzy stworzyli „naukowe” podwaliny pod komunizm, faszyzm i nazizm. Później różnego pokroju idealiści i bojownicy zaczęli wprowadzać te idee w życie. Wszyscy znamy ich nazwiska: Hitler, Lenin, Stalin, Mao, Pol Pot, dynastia Kimów i jeszcze całkiem pokaźne grono pomniejszych. To poczet największych zbrodniarzy w historii ludzkości. Dla wprowadzenia w życie niewydarzonych pomysłów nie zawahali się posłać na śmierć dziesiątków milionów ludzi. Co przerażające wielu z nich jest nadal czczonych i wielbionych, ich pomniki zdobią tysiące miejsc na całym świecie.
Szacuje się, że komunizm w ZSRS pochłonął 40 mln istnień. W maleńkiej Kambodży zamordowano 1/3 populacji, czyli około 2 mln ludzi. Niechlubny prym w tym korowodzie upiorów wiedzie Mao Tse-tung. Jego „rewolucja kulturalna” pochłonęła około 70 mln istnień.
Jak się okazuje to wszystko nie jest wystarczającą przestrogą. I dziś oświeceni durnie z naukowymi tytułami tworzą nowe niewydarzone, nieprzystające do rzeczywistości teorie. Inni bardzo ważni wysoko postawieni głupcy w imię wyższych celów próbują uszczęśliwiać ludzkość i na siłę wprowadzają te głupoty w życie.
Przykłady, proszę bardzo!
Teorie o końcu historii, postnowoczesność, gender. To są wszystko utopijne bzdety, które mogą przynieść cierpienia milionom.
Poniżej obrazek z niedalekiej przyszłości (tylko dla dorosłych).Oczywiście może wydawać się troszkę przerysowany. Jednak czy ktoś, kto czytał Marksa i Engelsa pod koniec XIX wieku wyobrażał sobie ogrom nieszczęść, jakie przyniesie wprowadzanie tych utopi do realnego świata?
Na ławce w parku siedzi kobieta z 6 letnią dziewczynką (przepraszam oczywiście chodziło mi o nieletnią istotę ludzką, która nie określiła jeszcze własnej tożsamości płciowej). Dziecko przykłada zaciśnięte piąstki do oczu i strasznie płacze. Matka (rodzic A) nerwowo rozgląda się dookoła i stara się uspokoić córeczkę.
Nie płacz kochanie, jutro w szkole będziesz miała lekcje masturbacji to poczujesz się lepiej.
Dziecko jak to dziecko rozpacza po stracie babci. (Rodzic rodzica A został poddany eutanazji na życzenie rodziny ze względu na wieki i stan zdrowia)
Proceder nasilił się jeszcze po ogromnej rządowej kampanii przeprowadzonej we wszystkich mediach pod hasłem: USTĄP MIEJSCA MŁODYM. Dodatkowym bodźcem jest jednorazowa ulga podatkowa w wysokości miesięcznych dochodów – przysługująca dzieciom osoby dobrowolnie poddającej się zabiegowi.
Scence przygląda się siedzący niedaleko urzędnik do spraw wolności i równości. Skrzętnie notuje frazy z zasłyszanej rozmowy. Nie jest zadowolony. Dorosła osoba o znamionach płci żeńskiej w rozmowie z dzieckiem używa zabronionych seksistowskich słów (babcia, moja mama, kochanie – wyraz zakazany ze względu na jego zbyt emocjonalny wydźwięk). Musi zareagować, powiadamia policję. Matka zostaje skazana na 2 lata reedukacji w obozie pracy, dziecko trafia zaś do neutralnej płciowo rodziny zastępczej.
Kiedyś, gdy dochodziły do mnie wieści ze świata typu: rodzic a i b, kulturowa tożsamość płciowa, aborcja na życzenie, eutanazja na życzenie to traktowałem je jak odległe niewydarzone pomysły, które wkrótce, jako niezgodne z naturalnym biegiem rzeczy niedługo znikną z realnego świata lub będą tylko marginalnymi rojeniami. Niestety myliłem się… I budzi to we mnie autentyczny strach o naszą przyszłość…
