SZUKAM SZUKAM
18
BLOG

Słowo w sprawie krzyża (a raczej miejsca po nim).

SZUKAM SZUKAM Polityka Obserwuj notkę 1

Wszystko wskazuje na to, że 3 sierpnia krzyż sprzed pałacu zostanie przeniesiony. Z punktu widzenia krzyża - symbolu religijnego nic się nie stanie.

Z punku widzenia krzyża - symbolu tragedii smoleńskiej - to bardzo ale to bardzo niepokojące zdarzenie. Smoleńsk i sledztwo będzie spychane na bok. Mogę się założyć o skrzynkę jasia wędrowniczka, że sztaby pr-owców PO pracują pełną parą nad tym. Doskonale ujmuje to ten wpis: http://polskijuzniema.salon24.pl/210994,zohydzic-pis-zohydzic-katastrofe-smolenska-dlugi-tekst.

Moje uwagi  do miejsca po krzyżu ...

po pierwsze:

o ile krzyż może zostać przeniesiony w inne miejsce - to my... ci którzy oczywiście czują taką potrzebę, powinni stawiać się 10 każdego miesiąca pod Pałacem. Nie, żeby bronić krzyża czy miejsca po nim - ale żeby głośno .. coraz głośniej domagać się prawdy. Domagać się wyjaśnienia kłamstw p. Kopacz. Domagać się PRAWDY od polskiego rządu i prezydenta na temat tego co się zdarzyło 10 kwietnia w Smoleńsku.

po drugie:

Krzyż był takim krzykiem przypomnienia, przykuwał uwagę, przypominał. Teraz te obowiązki powinnismy wziąść świadomie na siebie. Ktoś słusznie zauważył, że czas od słów przechodzić do czynów. Jakich? trudno dziś prorokować, czas pokaże. Może z czasem zaprosimy Tuska i komorowskiego do rozmowy w miejscu gdzie stał krzyż? Może trzeba będzie ich tam doprowadzić?

 

I najważniejsze, ja osobiście tam chodzę nie dla Lecha Kaczyńskiego, dla Szmajdzińskiego, Skrzypka czy Kurtyki. Nie. Chodzę tam z powodu Prezydenta, wicemarszałka polskiego Sejmu i innych ważnych osobostości mojego kraju, którzy prawdopodobnie zostali zamordowani w Smoleńsku. Rzeczpospolita została rozbita. Chodzę tam dla Niej.

 


 

 

SZUKAM
O mnie SZUKAM

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka