To tak po raz kolejny a propos tego rzekomo fatalnego i stronniczego wizerunku Polski w izraelskich mediach. Jeden z najpopularniejszych izraelskich portali Ynet News zamieścił dziś ciekawy tekst o żydowskich cmentarzach w Polsce i ich renowacji przez niezwykłych wolontariuszy – polskich więźniów.
Autor, Noah Klieger, pisze o bezprecedensowej i wspaniałej współpracy w tym zakresie polskiej i izraelskiej służby więziennej i dobrowolnym udziale więźniów w projekcie, w ramach którego odnowiono wiele zniszczonych przez nazistów cmentarzy. Wiele smaczków, choćby o odsłonięciu lapidarium upamiętniającego radomskich Żydów zbudowanym z fragmentów odzyskanych macew. W polskich mediach informacje o tym znalazłem jedynie w radomskim wydaniu GW. Pod tekstem kilka komentarzy, większość utrzymanych w tonie….cóż, można uznać w zasadzie, iż standardowym, bo komentarze o takiej i podobnej treści pojawiają się zawsze kiedy polskie media poruszają jakąkolwiek tematykę związaną z Żydami, czy Izraelem. Tekst w swej wymowie w pełni pozytywny, autor nie wspomina w nim, a mógłby przecież, że dużą część cmentarzy zniszczono po wojnie i nie było to bynajmniej dzieło Niemców, a macewy po dziś dzień służą w niektórych polskich miastach i wsiach jako schody, krawężniki, drogi, elementy wyposażenia gospodarskiego itp. a właściciele wcale chętnie nie chcą się z nimi rozstać.
I kto tu komu przyprawia gębę?
