Dopóki Unia Europejska nie spojrzy prawdzie w oczy i nie powie sobie że nic nie wymyśli sensownego będzie coraz gorzej. Obecne próby dogadywania Turcji to płacenie za talon na balon.
Jeśli tak bardzo podoba sie nam Erdogan to naprawdę nie wiem co mamy przeciwko Putinowi?
Nie mówię tu z perspektywy polskiej tylko europejskiej...
Dopóki nie weżmiemy za wzór Australii, USA i Kanady w sprawach polityki migracyjnej to szansa na to że coś obronimy jest żadna.
Byłem ostatnio w Dolomitach. Droga na południe przebiegła bez zakłóceń.
Powrót na północ był na znacznej długości drogi w korku i nie dlatego że ktoś nas zatrzymał i kontrolował.
Znacznie gorzej. Nikt nas nie zatrzymał tylko podglądał przez ...lornetki.
Stało w różnych punktach po kilkanaście radiowozów, paru policjantów i znaki spowalniały ruch, reszta wypatrywała oczy..
To ja już wolę regularne kontrole graniczne niż pozory że działa Shoengen.
Nie działa.
Zamknąć granice, odsyłać łodzie. Inaczej koniec z UE.