Zygmunt Białas Zygmunt Białas
646
BLOG

Photoshop jako remedium dla status guo demokracji

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Rozmaitości Obserwuj notkę 16

Dwa tygodnie temu w notce, link:  http://zygumntbialas.neon24.pl/post/109434,a-protasiuk-nie-ladowal-na-sile-orzekli-biegli  - przedstawiłem fotografię, zamieszczoną w "Naszym Dzienniku":

 
zdjecie
 
 
To zdjęcie miałoby sugerować czytelnikom wejście pary prezydenckiej na pokład Tu-154M 101? Napisałem wówczas: "Chciałbym zapytać, czy to jest fotografia czy obrazek wzorowany na malowidłach odpustowych. Brak perspektywy, nie ma cienia... Może wypowiedzą się blogerzy, mający jakieś pojęcie o fotografowaniu".
 
Wiem, że Cyprian Polak zajmie się opisem tej (i nie tylko tej) fotki na jego lub moim blogu. Sprawy "produkcji" podobnych zdjęć oraz filmów - wideo, które są (fałszywki) lub których nie ma (tych, co powinny być), są istotne dla zozumienia Matrixu, związanego z wydarzeniami 09 - 10 kwietnia 2010 roku.
 
Problemy te porusza w Salonie 24 bloger @WTC 154M pod moim tekstem, link: http://zygmuntbialas.salon24.pl/588984,jaroslaw-kaczynski-nie-jest-zdrajca  - Przytaczam w całości jego komentarze:

 

Photoshop jako remedium dla status guo demokracji

 
Dobrze by było, aby Kaczyński Jarosław, kiedy już odzyska władzę i zanim zmieni CAŁĄ POLSKĘ i cały Świat, zainteresował się tym, dlaczego Barack Obama wyszedł ostro na wszystkich zdjęciach z jego ostatniego przylotu z wykładami o demokracji, począwszy od Okęcia...

image

a dlaczego takie zdjęcie ma przedstawiać jego brata?

image

Pozdrawiam serdecznie Gospodarza i Czytelników

WTC 154M  9.06  21:57

  

@ZYGMUNT BIAŁAS

 
Chciałbym podzielić się pewnym spostrzeżeniem, związanym z przylotem Obamy. Ponieważ jestem lekko zawalony robotą, tak sobie ją zorganizowałem, że mogłem cały czas w TVN24 oglądać, no raczej zerkać na relację z tej doniosłej wizyty. A była ona przełomowa. Nie żartuję. Do tego stopnia, że nawet nie wszyscy bohaterowie przemian demokratycznych dotarli na wykład na Starówkę przed zamkiem.
 
Ponieważ przeczuwałem, że wizyta specjalnie będzie szczegółowo pokazywana, od początku obserwowałem pilnie relację na żywo. Nie zawiodłem się. Mimo że padało, kamery telewizyjne pracowały na Okęciu! Jak to możliwe? Padał deszcz, a kamery pracowały i na żywo pokazywały obraz z lotniska:
 
 
 
 
Jestem w szoku (żartuję). Mimo złej pogody wszystko działało! Ale to dopiero początek. Całą trasę przejazdu na żywo pokazywała TVN24. Padał deszcz, a obraz z trasy miał taką jakość, jakby świeciło słońce. Na każdym rogu, co 300 metrów jakaś kamera pokazywała obraz przejeżdżającej kolumny samochodów z 2 pancernymi limuzynami.
Ostatnio w sieci karierę robi film nagrany przez wariata z BMW, którym jeżdził po Warszawie 5.06.14 z szybkością 200km/h:
 
 
 

Od 1:28 do 2:51 minuty filmu jedzie on na Doliną Śłużewiecką, trzypasmówką, którą Obama jechał z lotniska Okęcie do Belwederu dzień wcześniej. Nic tam nie ma. Nie ma sklepów, targowisk, nie ma tam żadnych ludzi oprócz tych, którzy czekają na przystankach autobusowych. A mimo to na całej trasie ustawieni zostali kamerzyści, którzy bez przerwy pokazywali kawalkadę limuzyn z demokratą Obamą.
 
Widać to na tym filmie od 1:09 to właśnie Dolina Służewiecka, którą "oczami wariata z BMW" możemy widzieć wcześniej:
 
 
 
 
TVN24 zaserwowała swoim widzom sitkom pt: "Przejazd przez miasto w deszczu" albo "Deszczową piosenkę". I tu się zastanawiam, po co? Z 10.04.10 nie ma żadnych filmów i zdjęć z Okęcia. Nie ma filmów z monitoringu ulicznego. A z Obamą jest wszystko, mało brakowało, a weszli by za nim do kibla.
No, przesadziłem jest film z siłowni z Mariotta...
 
 
 
 
Po co to wszystko? Przeciez wygląda to na ewidentną manifestację pt: "Pokazaliśmy wam kiedys Krakowskie zapłakane Przedmieście", a teraz pokazujemy wam "Obamę na żywo". Po co? A może "widzicie, możemy pokazać na żywo wszystko, co chcemy, a 10.04.10 nie mogliśmy".Przepraszamy was ludzie nadwiślańscy!
 
Dlaczego trzech wysoko postawionych policjantów uchlało się ze szczęścia jeszcze w biurze? Co oblewali? Czy to, czego nie zobaczyliśmy w relacjach z ulic miasta?
Dlaczego z okazji obchodów "dnia wolności" Obama nie odwiedził Wawelu i nie złożył tam kwiatów?
Dlaczego nikt ze wspaniałych gości nie pojechał na Wawel?
Dlaczego nikt o tym nie pamiętał?

Pisze Gospodarz bloga: "Proszę zerknąć na dyskusję i podsumować krótko swój stosunek do problemu, przedstawionego w tekście i komentarzach." - Mam w związku z tym jedno pytanie:

Co robił 4 i 5 czerwca Kaczyński Jarosław?

Pozdrawiam.

WTC 154M  10.06  17:12

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości