Przeprosiny Lisa potrzebne są jak psu buty, czy to córce Dudy, czy to Dudzie. Rozumiem, iż jakoś musiał zareagować, ja bym na jego miejscu powiedział krótko, iż biorąc pod uwagę kim Lis jest i z uwagi na jego hucpy medialne i używanie przez Lisa kłamstwa jako oręża politycznego na codzien nie oczekiwałem niczego innego z strony tego osobnika. Fakt, iż taka kreatura jest zatrudniona w telewizji publiczne najlepiej świadczy o tym, iż ta telewizja jest jedynie tuba propagandowa rządu PO.
Na zachodzie takie prymitywne manipulacje, a zwłaszcza kłamstwo spowodowałaby by, iż Lis mogły jednie pracować dla bulwarówek niszowych typu "NIE" Urbana.
Żądanie przeprosin, przyjmowanie ich, rozmowa z Lisem to jest uwierzytelnianie tego człowieka jako kogoś znaczacego.
Należało go potraktować tak jak na to zasługuje czyli z pogarda. To, iż znaczna części wyborców PO to wykorzenione buraki o mentalności kacapów to fakt, dla nich Lis zawsze będzie gierojem.
Ludzie na poziomie jednak nie powinni przebywać z nim w jednym pomieszczeniu czy z nim gadać bo substancje toksyczne sa niedobre dla zdrowia.
