Poznaliśmy wyniki raportu „Seksualna Mapa Polki”. Fot. Pixabay
Poznaliśmy wyniki raportu „Seksualna Mapa Polki”. Fot. Pixabay

Polka chce być kochana, kochać i kochać się. Wyniki raportu „Seksualna Mapa Polki”

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
Jeśli wierzyć wynikom badania to 95 proc. Polek deklaruje, że jest aktywnych seksualnie, a 84 proc. że ma obecnie jednego partnera. Młode Polki rozpoczynają życie seksualne, mając średnio 17 lat, to o trzy lata wcześniej niż ich matki.

Poznaliśmy wyniki raportu „Seksualna Mapa Polki”

Większość, bo 97 proc. Polek wie, że regularne badania ginekologiczne mogą zapobiec poważnym chorobom. Panie mają także świadomość, że aktywność seksualna może przyczynić się do infekcji intymnych (90 proc.), w tym do zakażenia wirusem HPV (85 proc.). Uważają również, że badania i profilaktyka chorób intymnych jest niezbędna do satysfakcjonujących kontaktów seksualnych (90 proc.). Nadal jednak 39 proc. respondentek uważa, że antykoncepcja jest przyczyną niepłodności, niektóre są zdania, że przy braku aktywności seksualnej nie ma potrzeby badań u ginekologa (3 proc.), podobnie jak po menopauzie (3 proc.).


Prof. Lew-Starowicz dla Salon24.pl: Polka chce być kochana, kochać i kochać się

– Polka chce być kochana, kochać i kochać się – zapewnia Salon24 prof. Zbigniew Lew-Starowicz, najbardziej znany polski seksuolog. – Wyniki raportu potwierdzają to, co obserwuję od lat: Polki to kobiety świadome swojego ciała, swoich potrzeb seksualnych, ale także rozumiejące, że seks to nie tylko przyjemność i zapewnienie przetrwania naszego gatunku, ale ważny element zdrowego życia. Dla panów wniosek z tego raportu jest jeden wspierajcie swoje partnerki w tym by w pełni były kobietami, a wtedy my na pewno w pełni możemy być mężczyznami - wyjaśnia znany seksuolog.

Niemal 4 na 10 Polek deklaruje, że ma ochotę na seks co najmniej kilka razy w tygodniu

Niemal 4 na 10 Polek deklaruje, że ma ochotę na seks, co najmniej kilka razy w tygodniu, częściej kobiety do 45. roku życia. Najskuteczniejszą zachętą do kontaktów intymnych jest dla nich romantyczny wieczór z partnerem lub partnerką (56 proc.) i pozytywne relacje (52 proc.). W miłosny nastrój Polski wprawia poczucie, że są atrakcyjne dla partnera/partnerki (41 proc.), odpowiednia atmosfera w sypialni (32 proc.) albo obejrzenie romantycznego filmu (23 proc.). Pornografia pobudza co piątą polską kobietę, a wypicie alkoholu 19 proc. Partner dzielący domowe obowiązki to zachęta dla 18 proc. Polek, a nowy gadżet erotyczny – dla 14 proc.. Tylko 6 proc. kobiet w Polsce seks traktuje jako rozładowanie napięcia po stresującej sytuacji.


Polki lubią seks. Ale...

Polki choć zazwyczaj lubią seks, to nie mają na niego ochoty głównie z powodu zmęczenia, tak zapewnia połowa zapytanych, złego samopoczucia (49 proc.) i problemów w związku (43 proc.). Ochota na kontakty intymne spada w trakcie miesiączki (42 proc.) i gdy mają kłopoty ze zdrowiem intymnym (35 proc.). Dla 28 proc. respondentek przeszkodą jest ból w trakcie stosunku, a 24 proc. czuje się zniechęconych brakiem pożądania ze strony partnera. Dla 13 proc. Polek barierą w uprawianiu seksu jest obawa przed niechcianą ciążą, a dla 5 proc. menopauza.

Wiele Polek czerpie przyjemność z masturbacji

Nie wszystkie polskie kobiety nie są w pełni usatysfakcjonowane jakością życia seksualnego z partnerem, dlatego 58 proc. woli czerpać przyjemność z masturbacji. Uprawia ją rzadziej niż raz w miesiącu 24 proc. kobiet, tylko 6 proc. robi to kilka razy w tygodniu. Brak potrzeby masturbacji wykazują młodsze respondentki (18-25 lat) i mieszkanki największych miast oraz te kobiety, które czują, że partner zaspokaja ich potrzeby (17 proc.). Religia przeszkadza w masturbacji 6 proc. Polek. Masturbuje się dla przyjemności 57 proc. kobiet, dla relaksu – 39 proc., a 31 proc. dla rozładowania napięcia i stresu. Dla co piątej kobiety ten rodzaj intymności jest okazją dla poznania swojego ciała, a dla 5 proc. to rodzaj gry wstępnej. Co ciekawe, jako odpowiedź otrzymania takich zaleceń od lekarza odpowiedziało 1% pytanych.

Polki wciąż z rezerwą podchodzą do wibratorów 

Polki z dużą rezerwą traktują środki zwiększające ochotę na seks, aż 63 proc. deklaruje, że nigdy z nich nie korzystała. Co dziesiątą pytaną te atrybuty zniechęcają, obrzydzają lub zawstydzają. Polki najczęściej do sypialni zabierają wibrator (69 proc.) i żele intymne (54 proc.), Dla połowy ważna jest bielizna erotyczna, a 38 proc. ogląda filmy pornograficzne. Masażery intymne to dobry dodatek do seksu dla 27 proc., a nakładki na penisa dla co piątej pytanej. Kulki dopochwowe pomagają w sypialni 12 proc. kobiet, a afrodyzjaki 8 proc.


Mieszkanki dużych miast częściej niezadowolone ze swojego wyglądu

Panie mają świadomość, że stosunek do własnego ciała przekłada się na jakość życia seksualnego. Niestety 14 proc. Polek wstydzi się swojego ciała podczas zbliżeń intymnych. Najczęściej dotyczy to kobiet 26-35 lat (co piąta). Niezadowolone ze swojego wyglądu są też mieszkanki dużych miast (20 proc.). Pozytywnie swoje ciało postrzegają kobiety do 35. roku życia.

Polki mają dużą wiedzę na temat zagadnień związanych ze zdrowiem intymnym (deklaruje ją 61 proc.), a tylko 7 proc. ocenia ją jako niską. Najczęściej czerpią ją z Internetu (39 proc.), 23 proc. - z rozmów z partnerem, 19 proc. - z poradników, a 12 proc. - z czasopism dla kobiet. Niestety tylko 7 proc. wiedzę ma od lekarza, a 3 proc. z rozmów z seksuologiem. Prawie 40 proc. kobiet w Polsce nie interesuje się poszerzaniem wiedzy w tym temacie.

Tomasz Wypych

Źródło zdjęcia: Poznaliśmy wyniki raportu „Seksualna Mapa Polki”. Fot. Pixabay

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości