fot. archiw. PAP
fot. archiw. PAP

Sąd wydał decyzję ws. wydobycia w kopalni Turów. Ekolodzy triumfują

Redakcja Redakcja Górnictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 82
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił w środę decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącą kontynuacji wydobycia węgla w kopalni Turów. To na jej podstawie poprzedni rząd wydał koncesję na pracę kopalni do 2044 roku. Wyrok jest nieprawomocny.

Sędzia o powodach decyzji ws. kopalni Turów

- Pragnę podkreślić, że rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie nie powoduje wstrzymania funkcjonowania, czy wręcz zamknięcia kopalni Turów, bo decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji danego przedsięwzięcia jest jednym z wymogów wydania dalszych decyzji administracyjnych koniecznych w procesie inwestycyjnym – powiedział sędzia WSA Jarosław Łuczaj w pierwszych słowach uzasadnienia wyroku.

Jak dodał, choć sąd "zgadza się ze skarżącymi podmiotami zajmującymi się ochrona środowiska odnośnie skutków spalania paliw kopalnych, to jednak okoliczności te nie mogły mieć wpływu na ocenę środowiskowych uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia". "Ocenie sądu nie podlegała w ogóle polityka energetyczna państwa" – podkreślił sędzia Łuczaj.

Natomiast – jak uznał sąd – jedyną przyczyną uchylenia decyzji były zarzuty nawiązujące do umowy między rządami Polski a Republiki Czeskiej o współpracy w zakresie odnoszenia się do skutków wynikających z eksploatacji kopalni. Umowę podpisano 3 lutego 2022 roku.

- Taka umowa ma znaczenie dla aktów stosowania prawa, a takim aktem stosowania prawa jest niewątpliwie decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia. (...) Tymczasem organ w zaskarżonej decyzji wprost uznał, że nie ma ona znaczenia dla rozstrzygnięcia w tej sprawie. W ocenie sądu takie stanowisko jest błędne – skonkludował sędzia Łuczaj.


Co dalej z kopalnią i elektrownią Turów?

"Ta kopalnia nie ma przyszłości, czas, by sięgnąć po pieniądze z UE na sprawiedliwą transformację dla regionu, a nie brnąć w nierentowny absurd, zabójczy dla klimatu, przyrody i ludzi" - tak wyrok komentują ekolodzy z Greenpeace.

- Gratuluję decydentom tej decyzji. Widocznie chcą, by Polacy mieli jeszcze droższy prąd - powiedział Wojciech Ilnicki, przewodniczący NSZZ "S" w KWB Turów.

- Turów oferuje dzisiaj najtańszą energię przy najnowocześniejszej w Polsce elektrowni konwencjonalnej. Jeśli nasz pracodawca nie odwoła się od dzisiejszej decyzji sądu, w 2026 roku Turów przestanie istnieć. To dramat dla ludzi, którzy są zatrudnieni w kopalni i elektrowni i mieszkańców naszego regionu, ale nie tylko. Zamknięcie Turowa odczują wszyscy Polacy. Ta decyzja oznacza droższy prąd dla wszystkich obywateli i dla przemysłu. Pytanie, czy tego właśnie chcą decydenci - dodaje Ilnicki w rozmowie z "Tygodnikiem Solidarność".

Elektrownia przy kopalni dostarcza ok. 6 proc. zapotrzebowania na energię. Decyzja sądu może oznaczać, że w 2026 pracę w elektrowni i kopalni straci 5 tysięcy osób. Uchylenie decyzji środowiskowej sprawia bowiem, że funkcjonowanie kopalni po 2026 roku staje się niemożliwe. Oczywiście będzie można zaskarżyć wyrok lub wydać nową koncesję przedłużającą wydobycie, ale nie wiadomo, czy będzie na to przyzwolenie ze strony obecnych władz.

- To nie jest wyrok tylko na kopalnię, to jest wyrok na 60 tys. ludzi, którzy tu pracują; każdy wyrok, który destabilizuje system energetyczny, jest wyrokiem bezprawnym; nie pozwolimy zamknąć polskiego górnictwa - mówił ówczesny premier Mateusz Morawiecki, oceniając postanowienie WSA z końca maja ub.r.

Ekolodzy zaskarżyli przedłużenie koncesji na wydobycie w kopalni

Sprawa została zainicjowana skargami ekologów oraz samorządowców niemieckich z przygranicznych terenów dotyczących decyzji środowiskowej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z 30 września 2022 r. odnoszącej się do "Kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia".

Zaskarżona do sądu decyzja GDOŚ częściowo uchylała, a częściowo utrzymywała w mocy wcześniejszą decyzję środowiskową w tej sprawie wydaną przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu. W lutym 2023 r. opierając się właśnie na decyzji GDOŚ z jesieni 2022 r., minister klimatu i środowiska przedłużył koncesję dla Turowa poza 2026 r. - do 2044 r.

ja

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka