Jedno z najstarszych szwajcarskich muzeów, a jedyne polskie w tym kraju, straci swoją siedzibę w średniowiecznym zamku w Rapperswilu. Władze miasteczka chcą wyrzucić polską placówkę działającą od ponad 140 lat, ponieważ zmieniono plany zagospodarowania zamku. W miejscu dzisiejszego Muzeum Polskiego ma znaleźć się restauracja - informuje "Rzeczpospolita".
Dyrektorka muzeum, Anna Buchmann uważa, że decyzja władz Rapperswilu spowodowana jest prowadzoną od 2008 roku antypolską propagandą, w której przodują lokalni politycy ze stowarzyszenia "Pro Schloss" oraz wydawca lokalnej gazety "Obersee Nachrichten", na łamach której krytykowano obecność polskiej placówki na zamku. Ta "bezprecedensowa kampania nienawiści" miała wg dyrektorki doprowadzić do tego, że władze Rapperswilu odrzuciły polskie plany modernizacji Muzeum i przedłużenie dzierżawy pomieszczeń na dalsze 25 lat. Sprawa ciągnie się już od jakiegoś czasu. W obronie placówki interweniowały polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz MSZ.
Maciej Babczyński, rzecznik resortu kultury, przesłał oświadczenie, w którym informuje, iż władze miasteczka nie dotrzymały umowy sprzed 5 lat, zgodnie z którą warunkiem pozostawienia Muzeum na zamku była modernizacja wystawy stałej. Muzeum we współpracy z Ministerstwem Kultury taki projekt przedstawiło, a mimo tego władze miasta i gminy wybrały inny projekt, zakładający likwidację Muzeum Polskiego na zamku w Rapperswilu.
Jesienią w sprawę Muzeum Polskiego zaangażowało się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które próbuje przekonać i pozyskać władze samorządowye gminy i miasta Rapperswil oraz miejscową opinię publiczną dla idei zmodernizowanego Muzeum Polskiego, które ma pełnić funkcję ośrodka wymiany kulturalnej oraz ważny historycznie symbol przyjaźni polsko-szwajcarskiej.
Wprawdzie ostateczną decyzję muszą podjąć w bezpośrednim głosowaniu mieszkańcy gminy, ale sprawa wydaje się być już przesądzona. Negatywnie. Muzeum ma 2 lata na znalezienie nowej siedziby dla swoich zbiorów.
Muzeum polskie w zamku w Rapperswilu jest obecne, z krótkimi przerwami, od ponad 140 lat. Miejsce to kojarzone jest z polską emigracją. Placówka ta została założona w 1870 roku przez Władysława hr. Broel – Platera, przez lata gromadzone były tam dzieła sztuki. Dziś możemy w nim oglądać m.in. dzieła wybitnych polskich malarfzy, zbiór medali, starych map, rzeźb, militariów. Są też unikalne pamiątki historyczne, poza tym biblioteka i archiwum.
Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej"
