Tryumf Kamila Stocha, fot. PAP/Grzegorz Momot
Tryumf Kamila Stocha, fot. PAP/Grzegorz Momot

Kamil Stoch po raz czwarty tryumfował w Zakopanem

Redakcja Redakcja Skoki narciarskie Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Kamil Stoch wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.  Drugi był na Wielkiej Krokwi Niemiec Andreas Wellinger, a trzeci jego rodak Richard Freitag. - To piękny sen, z którego po prostu nie chcę się obudzić - skomentował polski skoczek.

Kolejny sukces Kamila Stocha

Stoch wygrywając niedzielny konkurs w Zakopanem odniósł 20. w karierze indywidualne zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Na Wielkiej Krokwi był najlepszy po raz czwarty. Na tym obiekcie 23 stycznia 2011 roku triumfował po raz pierwszy.


Podwójny mistrz olimpijski z Soczi wygrał piąte zawody w sezonie, a czwarte z rzędu, po sukcesach w Bischofshofen, czym przypieczętował triumf w Turnieju Czterech Skoczni, i dwóch w Wiśle. Dzięki temu Polak umocnił się na pozycji lidera Pucharu Świata. Ma 130 pkt przewagi nad drugim w tej klasyfikacji Norwegiem Danielem Andre Tande, który był tym razem siódmy, oraz 153 nad a zajmującym trzecie miejsce, a dziewiątym w niedzielę, Słoweńcem Domen Prevcem.

Pozostali biało-czerwoni także nie zawiedli. Piotr Żyła był szósty, Maciej Kot - 12., Jan Ziobro - 14., a Stefan Hula - 24. W niedzielę z trybun Wielkiej Krokwi konkurs oglądało ponad 23 tysiące widzów. Drugie tyle zgromadziło się za ogrodzeniem skoczni.

Jak Stoch zareagował na zwycięstwo?

Kamil Stoch powiedział, że był zaskoczony tym, że ten drugi skok dał mu pierwsze miejsce. Warunki oceniał jako trudne: - Watr wiał z różną siłą i np. podczas drugiego skoku po wyjściu z progu czułem, że pod nartami nie mam nic. Jednocześnie jednak wiedziałem, że to dobra próba, więc starałem się wyciągnąć z niej jak najwięcej, co jak widać się udało - mówił. Trener po zwycięstwie skoczka nie był zbyt wylewny. - Powiedział: "super" i mnie uścisnął. Jednak to jedno słowo i gest powiedziały mi, że zrobiłem wszystko jak należy - zauważył Stoch.

Przepis na dobre skakanie w Zakopanem

Zapytany o przepis na dobre skakanie w Zakopanem, podwójny mistrz olimpijski z Soczi zauważył, że w stolicy polskich Tatr wszystko działa na korzyść nie tylko jego, ale i całej ekipy biało-czerwonych. - Mamy kilkadziesiąt tysięcy kibiców, własną skocznię, góry i śnieg, więc właściwie wystarczy dobrze wykonać swoja pracę, czerpiąc z tego jak najwięcej przyjemności i radości. Oczywiście stres też jest, ponieważ przed "swoimi" chce się wypaść jak najlepiej. Z drugiej strony jednak to jest nasze święto, więc radości jest w tym znacznie, znacznie więcej - zapewnił.

Wyjątkowy Mazurek Dąbrowskiego

Stoch przyznał jednak, że trzeba jednocześnie sporego skupienia, żeby przy tak gorącym dopingu usłyszeć własne myśli i "przekuć impuls z trybun na dodatkową energię dla siebie". Natomiast bardziej niż zwykle się wzruszył podczas dekoracji: - Pomysł prowadzących z wyciszeniem naszego hymnu był wspaniały. Usłyszeć jak kilkadziesiąt tysięcy ludzi śpiewa Mazurka Dąbrowskiego to niepowtarzalne uczucie. Po prostu zamknąłem oczy i przeżywałem tę chwilę - wyznał.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport