Facet "bez matury" prowadzi reprezentację. Dokonuje kontrowersyjnych wyborów. Nawet rozeznani w temacie fani nie są w stanie zrozumieć niektórych jego decyzji!
A widzowie wybierają "rewelacyjny" hymn reprezentacji - "utwór" wykonywany przez zespół koła gospodyń gdzieś z Lubelszczyzny.
Wpisuje się on idealnie w gusty naszego "prezydęta" i wsłuchującego się w głos ludu premiera. Po prostu sielanka!
Tymczasem najważniejsi politycy UE wzywają do bojkotu EURO na Ukrainie. Doskonale wiedząc, że uderza to w nas, Polaków!
No i po co te wspólne zdjęcia, te poklepywania? Po co ta "smoleńska gra" przeciw Kaczorowi?
Gdzie jest nasze MSZ? Walczy z "wrogiem nr jeden"- Kaczyńskim! Jedynym winnym???