z lornetką wśród...blogerów z lornetką wśród...blogerów
521
BLOG

Bicie piany na temat zwykłej pianki z księżego kolana…

z lornetką wśród...blogerów z lornetką wśród...blogerów Rozmaitości Obserwuj notkę 19

 

Temat narasta jak lawina schodząca w środku zimy z wysokości co najmniej paru tysięcy metrów. A jeszcze wczoraj i przedwczoraj był traktowany jako zwykła ciekawostka.

Dziś króluje na czołówkach portali! Dziś jest już tematem i dla księży publicystów (choćby tu, na Salonie), i dla super-niani (niezła okazja by się przypomnieć), i dla redaktorów czołowych portali…

Jak się właśnie okazuje także dla prokuratury! Choć jeszcze rankiem była to dla niej najzwyklejsza błahostka.

Tej samej prokuratury, która zlekceważyła podejrzaną śmierć dziecka mającego podobno spaść ze schodów…

Tej samej, która dopiero, gdy kolejne dziecko utopiło się w rzekomo za głębokim brodziku błyskawicznie wystąpiła o areszt dla zastępczych rodziców…

Tej samej, która przez lata uporczywie uchylała się od postawienia zarzutów Marcinowi P…

A czy ktoś wyszperał tę oto wypowiedź Prezesa Sądu Najwyższego?

Spójrzmy na kilka fragmentów: „Politycy…bronią swoich wpływów na sądownictwo jak niepodległości…To wręcz nieracjonalne, ale ta chęć zachowania wpływu na sądy jeszcze się w ostatnim czasie nasiliła...”

I o kłamstwie byłego ministra sprawiedliwości: „…Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że sędziowie sami chcieli powołać na prezesa sędziego Milewskiego, a on dokonał aktu końcowego, jak się okazało błędnego...”To nieprawda? – pyta dziennikarz.Oczywiście, że nieprawda! To minister proponuje sędziom jednego konkretnego kandydata.I minister Kwiatkowski zaproponował tego jednego, w postaci sędziego Milewskiego”

Obrywa się również Gowinowi: „…Z jednej strony minister Gowin oburza się na prezesa Milewskiego. Z drugiej strony tydzień wcześniej żądał akt sprawy. Po co? (…) Moim zdaniem po to, by oceniać orzeczenia sądów. Nie powiem, że jest to schizofreniczne, ale jednak jest to jakieś rozdwojenie...”

A na koniec stwierdza, że 500 spośród 10000 sędziów nie wykazuje potrzebnej odwagi cywilnej, co jednoznacznie wskazuje na ich dyspozycyjność.

Ale kto tam będzie przejmował się takimi "głupstewkami"!

Aha, a ta pianka "jest bita" na kolanach księdza dyrektora już ładnych parę lat. I dzieci są całkiem zadowolone z takich obrzędów, co widziałem i słyszałem osobiście dziś w publicznej TV.

 http://wpolityce.pl/wydarzenia/36590-prezes-sadu-najwyzszego-ostro-o-sedziach-bez-odwagi-cywilnej-i-ministrze-kwiatkowskm-to-on-zaproponowal-sedziego-milewskiego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości