Wczoraj na S24 pojawił się tekst posła L. Dorna. Oczywiście wylądował na SG. Oczywiste? Tak, bo tam umieszcza się wszystkie teksty autorów, którzy – w opinii redaktorów S24 – na to zasługują. Nieważne, że ich poziom jest niekiedy po prostu denny, delikatnie mówiąc.
Cóż w owym tekście roztrząsa znany ze swej „błyskotliwości i inteligencji” właściciel Saby (piesku, jeśli jeszcze żyjesz, nie daj się omamić swemu Panu!).
Otóż wytacza On najcięższe działa przeciw znanemu aktorowi (nota bene "fachowcowi" od szwedzkich kolubryn). I twierdzi, że ów jest bez mała „nieukiem pospolitym”, i że przypisuje Mu (Dornowi) słowa, których nigdy nie wypowiedział. Sugeruje tym samym, że jak On (poseł Dorn) coś mówi, to bierze za to całą odpowiedzialność i wara tym, którzy kłamią.
Ale Olbrychski to mały Pikus (sorry Pan Pikuś). Otóż w tym samym tekście „poseł od Ziobry” wytacza „pro domo sua” jeszcze większe działa (atom?) przeciw byłemu chlebodawcy! Pisze mianowicie, że „obszczekał go Prof. Gliński”. W sprawie, co do której rację ma on (Dorn), bo przecież pisze o tym „jeden z liczących się na rynku tygodników”. Dobra, niech mu będzie!
Ale istota problemu tkwi naprawdę gdzie indziej! Pan Ludwik Dorn przed wyborami w 2011 r. znalazł się w zupełnie niekomfortowej sytuacji. Był poza PiS-em z marnymi szansami na dostanie się do sejmu.
Cóż zatem zrobiŁ? Podpisał umowę, jak Twardowski z diabłem (to chyba coś z Mickiewicza?).
I w niej zobowiązał się, że: „do końca obecnej kadencji Sejmu zachowa status posła niezrzeszonego”, „będzie głosował jednolicie z PiS w następujących sprawach:…votum zaufania lub nieufności dla rządu” i „nie będzie podejmował bezpośredniej polemiki z poglądami i decyzjami kierownictwa PiS”!
No i widzimy, jak zachował się "odpowiedzialny" poseł??? Dlatego apeluję (z bólem, bo za wątpliwym "klasykiem"): Pośle Dorn, nie idźcie tą drogą (sorry: tu powinna być też Saba)!
To było tak trochę kabaretowo. A teraz zapytam:
Panie Dorn, proszę odpowiedzieć tak po prostu: nie wstydzi się Pan za tę notkę, i to w Wielkim Poście??? Dla nas, katolików, to czas szczególny. A dla Pana???
http://ludwikdorn.salon24.pl/493069,pro-domo-sua-olbrychski-i-glinski
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=7&ved=0CFIQFjAG&url=http%3A%2F%2Fredir.atmcdn.pl%2Fhttp%2Fo2%2Ftvn%2Fweb-content%2Fm%2Fp1%2Ff%2Fu%2Fm%2Fumowa.pdf&ei=U1xAUZGNKqHx4QSopYFQ&usg=AFQjCNE2DCMPmQBE0KPpo-KLvUhqHz6TPQ&bvm=bv.43287494,d.bGE
