artemida-moderna artemida-moderna
190
BLOG

Szklana gora

artemida-moderna artemida-moderna Rozmaitości Obserwuj notkę 20

W bardzo, bardzo dawnych czasach, czasach gdy krainy byly mlekiem i miodem plynace, a dzieci rodzily sie jak swieze buleczki z rozgrzanego pieca dumne krolewny lubily byc zamykane na szczytach szklanych gor.

Rozposcieral sie z nich wspanialy widok na cale krolestwo i mozna sie bylo oddawac do woli ulubionym zajeciom:

1. marzeniom we snie i na jawie

2. przymierzaniu sukienek utkanych z perel, rosy i swiatla Ksiezyca

3. kapaniu sie w soku z pomaranczy albo w czekoladowym budyniu

4. haftowaniu chusteczek we wzorki z serduszek, rozyczek i obloczkow

5. spiewaniu i plasaniu w towarzystwie hozych dworek

A oto jedna z piosenek z repertuaru krolewien:

Mam chusteczke haftowana. Wszystkie cztery rogi. Kogo kocham, kogo lubie, rzuce mu pod nogi. Tego nie kocham, tego nie lubie, tego nie pocaluje. A chusteczke haftowana Tobie podaruje.

Oczywiscie adresat tych tesknych zabiegow magicznych musial najpierw spelnic kilka warunkow:

1. zaopatrzyc sie w miecz, zbroje i konia

2. zabic po drodze kilka smokow

3. pokonac paru poteznych czarnoksieznikow

4. wdrapac sie na szklana gore

5. rozpoznac swoja krolewne w tlumie hozych dziewoi z jej dworu

 

Potem nastaly czasy Patriarchatu i niestety, to krolewiczowie zaczeli rozdawac karty. Zapraszali do siebie na bal wszystkie swoje poddane, a one ucinaly sobie piety albo duze palce u nogi aby wcisnac stope w najmniejsze pantofelki.

Fe, te barbarzynskie zwyczaje trwaja do dzis i budza moj sprzeciw oraz prawdziwy smutek, ktory jeszcze troche, a przerodzi sie w rezygnacje.

Ale poniewaz jestem niegdysiejsza krolewna, staram sie nie poddawac rozpaczy, powiewajac moja biala chusteczka (nie mylic z biala flaga) i wysylajac piosenke jako zachete dla potencjalnych rycerzy, aby sklonic ich do czynow prawdziwie bohaterskich:

http://www.youtube.com/watch?v=hqZFZydQBMA

nieodgadniona

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości