Jest noc. Taka sobie zwykła. Noc w Polsce. Tylko ja i kolega Wywczas nie śpimy jeszcze.
I się zastanawiam tak nie śpiąc, że tam za oknem gdzie kończy się osiedle i jest łąka śpi w trawie polny konik, zielony. A dalej hen, hen za lasem, gdzie jest Warszawa piękna to śpią przecież Pan premier obecny Donald Tusk i pan były premier Kaczyński Jarosław.
Ciekawe o czym oni marzą jeśli marzenia mają...
Ja bym chciał bardzo napisać sławną powieść i zostać znanym i cenionym czlowiekiem.
Może nie celebrytą ale chociaż takim Rafałem Ziemkiewiczem albo Panem Wywczasem z Salonu24.
Albo takim Sapkowskim, albo tą panią co Harrego Pottera napisała sprawnie.
A o czym wy marzycie, o czym śnicie rodacy mili?