Komorowski skompromitował się. Chciał jechać do Jałty, siedzieć przy stole z Janukowyczem, tym damskim bokserem, który więzi Julię Tymoszenko. – powiedział dzisiaj w Kontrwywiadze RMF FM Adam Hofman.
Rzecznik prasowy PiS podkreślał również, że „sankcje dla Ukrainy działają, szkoda, że polscy przywódcy nie byli solidarni z resztą Europy". Dodał później, że „Komorowski mało rozumie z polityki zagranicznej. Chciałbym, żeby prezydent przewodził, a nasz prezydent wlecze się w ogonie ze spuszczoną głową. Gdyby szczyt w Jałcie nie został odwołany, Komorowski zostałby z ręką w przysłowiowym... naczyniu".
Czy zgadzacie się z wypowiedzią Adama Hofmana na temat chęci uczestniczenia w jałtańskim szczycie Bronisława Komorowskiego? Zachęcamy do publikowania notek na ten temat i dodawania ich do lubczasopisma Temat Dnia.