Jeden z blogerów salonu24, Łukasz Foltynowicz, pod nickiem @folt37 się udzielający, uznał za stosowne wykasować mój komentarz pod swoją notka, o tym jak wielki i przewidujący okazał się Prezydent Bronisław Komorowski w sprawie SKOK-ów.
Otóż, jak mu napisałem, nie okazał się, po prostu mechanicznie podpisał jedną z 777 ustaw, w ciągu pierwszych czterech lat swojego prezydiowania (pełnienia funkcji prezydenta).
Pan Foltynowicz, censor extraordinaire, wykasował komentarz w którym cytowałem dane pozyskane ze strony Prezydenta RP i raportu szacownej firmy Grant Thornton.
Przypomnę: w 2014 roku uchwalono 25 600 stron legislacji , więcej niż Sejm Ustawodawczy w latach 1919 – 1922. I w okresie 2010 – 2014: 777 ustaw Prezydent RP podpisał, a Sejm Ustawodawczy kreując cały ustrój Rzeczypospolitej tylko 571. To złe prawo. To psucie prawa. To mataczenie i tworzenie zasłony dymnej. To jest właśnie to, co ludziom stojącym za Wołominem, Amber Goldem, SKOK Kopernik i hutzpah Morgan Stanley’a w 2008 roku umożliwiło wyprowadzenie z Polski miliardów euro.
I proszę mi nie mówić, że było inaczej, bo to frapant (bijąca w oczy prawda) jest. Mówię to jako człowiek posiadający adekwatne wykształcenie i doświadczenie, aby to ocenić. Kto chce, może to sprawdzić, w internecie większość przydatnych informacji jest.
Kasowanie komentarzy nie pomoże. Pan Prezydent ma wiele do wytłumaczenia się, a nawet jeśli okaże się, że ok. 15% - 20% społeczeństwa chce aby był on Prezydentem, to nie wystarczy, żeby nie zadawać pytań. Nie o jakieś durne koneksje rodzinne, ale o to, czy człowiek sprawujący najwyższy urząd i reprezentujący majestat Rzeczypospolitej rozumie konsekwencje swoich działań.
Zachęcam pana Foltynowicza i innych również do wyjaśnienia mi tej prostej w końcu kwestii.
Krzysztof Rogalski
