Arnold i Polinezja Arnold i Polinezja
635
BLOG

Szczerość artysty jaskiniowego

Arnold i Polinezja Arnold i Polinezja Rozmaitości Obserwuj notkę 8

 

Jak być może pamiętacie, w Teatrze A. i P. pojawił się Zarząd Komisaryczny ( ZK). To są ciężkie chwile dla nas wszystkich. ZK nie dopuszcza innych sztuk niż swoje własne. A ile razy można grać najbardziej nawet sceptycznego jeża - powiedzcie no sami. Tymczasem jednak ZK zaległ tutto completo, w nastroju posylwestrowym, na mojej [podkreślenie D.K.] kanapie i… chyba zasnął. Arnold sprytnie wykorzystał niemoc cenzora i wystawił, w trybie pirackim, własną sztukę. Tym razem, mimo rażącego słownictwa utworu, zdobył pełne poparcie Polinezji.

 

Piracki Teatrzyk Arnolda i Polinezji

ma zaszczyt zaprosić na

brutalny, czarno-biały dramat

pt.

Szczerość artysty jaskiniowego

 

Występują:

 Artysta

Widz

Zaprzyjaźniony nietoperz (ale trochę się ukrywa)

 

 

 

Wszystkim Przyjaciołom życzymy Wspaniałego roku 2011

 Ps. A tu znajduje się kolejny odcinek filipińskich wspomnień naszego rysownika.

Konkurs na blog roku: http://www.blogroku.pl/aip,gwg03,blog.html Jesteśmy, o co nie trudno, mądrzejsze od ludzi. Niestety, zamiast latać po swojej tropikalnej wyspie, siedzimy uwięzione w warszawskim mieszkanku. Z braku sensowniejszych zajęć prowadzimy tu badania nad ludzkością. Konsumujemy informacje – Polinezja np. lubi "G.W." (do kuwety), a ja - Arni, wolę "Rzepę" (papier jest smaczniejszy). Nasz człowiek, Darek Kozłowski rysuje nas, lecz proszę pamiętać, że wszystkie pomysły i odkrycia są wyłącznie NASZE! Polecamy bolg Dariusza Kozłowskiego - kliknij tytaj (tak, to konformizm, ale czyż mamy wybór? -A.) (Kozłowskiego czytać - obłęd murowany! -P.)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości