Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski
176
BLOG

Noworoczna laurka dla Palikota

Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski Polityka Obserwuj notkę 52

Janusz Palikot (Fot. Wikipedia)

Nie raz się z Janusza Palikota śmiałem i nie raz wskazywałem go jako przykład tego co najgorsze w polskiej polityce. Jednak muszę tą opinię zrewidować z niekoniecznie politycznych powodów.

Jeśli jest coś czego w życiu naprawdę nienawidzę, to życiowych sierot, nieudaczników i ludzi mających do całego świata wieczne pretensje z powodu własnych porażek. Zawodowych "ofiar losu" ignorujących fakt, że jednak  da się coś w życiu uczciwie osiągnąć, a porażki - te zawinione i te niezawinione - powinny być motywacją do działania i wartością dodaną przez nabyte doświadczenie.

Januszowi Palikotowi wiedzie mu się w życiu prywatnym, sprawdził się w biznesie, a od 2005 - chyba dla jaj - skutecznie bawi się polityką. Patrząc na jego życiorys widać, że zamiast załamywać ręce nad przeciwnościami losu kształtuje świat wokoło siebie. To polski "self-made man" i to najprawdopodobniej najbardziej wkurza jego przeciwników najbardziej.

Pierwszą gwiazdą polskiej poppolityki stał się celowo, pokazując luz, poczucie humoru i kompletny brak szacunku dla "autorytetów", które poza polityczną karierą nie zrobiły w życiu nic konstruktywnego. Można się oburzać, że bez skrępowania pokazuje, iż polska polityka rządzi prawami show-biznesu, ale wciąż jedyną komisją w sejmie, której zdarza się mieć po trzy zebrania dziennie i pracować do 16 jest jego "Przyjazne Państwo".

Dlatego przezabawne jest, że wróbelki na sejmowych korytarzach ćwierkają, że najbardziej zawiedziony wycofaniem się z jej prac posłów PiS, był jeden z jej aktywniejszych członków - Paweł Poncyliusz z PiS. Dostał prikaz z góry, aby się na Palikota i "Przyjazne Państwo" wypiąć, co też zrobił z żalem stając się częścią kolejnej politycznej demonstracji. Palikot powiedział "szkoda" i działa dalej.

Gdy posłowie Platformy dostali alarmującego sms-a, aby kurcgalopkiem stawić się na pewnym głosowaniu i wyrazić w nim opinię po partyjnej linii, Palikot z chamskim uśmiechem truchtał do wyjścia. Na 300 zł i pokazaniu swojej lojalności wobec partyjnych bossów my nie zależało. W ramach swojej wojny z braćmi Kaczyńskimi, po których "jedzie" jak po burej suce, postanowił prezydenta zwyzywać od chamów. Sąd przyznał mu rację.

Zapytany pewnego dnia o to ile dziś wydał, odpowiedział niedbale, że jakieś parę tys. na obiad, dojazd i prezenty dla swoich dzieci. Na forsie mu nie zależy. Za pracę w parlamencie kasy nie bierze, a do polityki dokłada z tego co SAMEMU zarobił. Dlatego też bez najmniejszego skrępowania opublikował niedawno na swoim blogu listę swoich sukcesów w 2008. Ma do tego prawo.

W przeciwieństwie do Napieralskiego, który niczym poza polityką się w życiu nie zajmował, czy też Kaczyńskich, który wieczne pretensje do całego świata zmęczyły Polaków, Palikot nie musi się nikomu kłaniać w pas. Ma kobietę i dzieci, a na forsę i pozycję zapracował sobie sam - a nie dostał z partyjnego nadania. Jest najprawdopodobniej najbardziej zadowolonym z życia politykiem w polskim sejmie.

Jeśli Polska ma się rozwijać, to potrzebujemy więcej Palikotów, którzy radzą sobie z życiem. Bo oddawanie władzy nieudacznikom, którzy nie potrafią nic poza tkaniem partyjnych intryg to po prostu ABSURD.


Tekst powstał parę dni temu, więc zamieszczam go z dedykacją dla wszystkich, którzy w sylwestrową noc sfrustrowani katowali się polityką, zamiast czerpać z życia to co najlepsze. :)

Disclaimer Informacja: To prywatny blog i reprezentuje mój prywatny punkt widzenia, a nie moich pracodawców i redakcji dla których pracuję . Sprawy dotyczące administracji s24 proszę kierować przez formularz kontaktowy. Osoby, które nie potrafią dyskutować bez obrażania autora będą miały zablokowaną możliwość komentowania na tym blogu. Motto A my nie chcemy uciekać stąd! Krzyczymy w szale wściekłości i pokory Stanął w ogniu nasz wielki dom! Dom dla psychicznie i nerwowo chorych! Jacek Kaczmarski Zasady Copyright Zawartość tego bloga pisanego przez Gniewomir Świechowski jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 2.5 Polska License. Zamieszczone tu teksty można nieodpłatnie wykorzystywać na innych serwisach lub blogach w niezmienionej formie pod warunkiem podania autora i zamieszczenia aktywnego linka do tekstu. Jeśli zamieszczenie linka jest niemożliwe(papier?) proszę o informację o ew. przedrukach na maila.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka