khavira khavira
345
BLOG

Recenzja - "Karierowicz"

khavira khavira Kultura Obserwuj notkę 0

"Karierowicz" - Józef Mackiewicz


 

Autor: IZA

Opublikowane za: FILETY z IZYDORA


 

Tytuł książki jest zwodniczy niemal jak u mistrza Kraszewskiego. Kto bowiem kojarzy wam się ze słowem karierowicz? Z osobnikiem kutym na cztery kopyta? Z pancernymi łokciami i teflonową skórą? A jeśli nawet nie posiadający wyżej wymienionych cech, to przynajmniej świadomy celu i zdeterminowanym?

Tymczasem Leszek, bohater książki Mackiewicza, budzić może tylko zdumienie. W zasadzie to ofiara losu, (beznadziejny jest np. w interesach) człowiek kierujący się irracjonalnymi impulsami, obdarzony jednak wyjątkowym instynktem przetrwania i umiejętnością podczepiania się pod ludzi, którzy mogliby mu ułatwić życie. Jest tak bezmyślny, że nikt go nie podejrzewa o wyrachowanie. Jednak na kontaktach z tym pozornie sympatycznym przystojniakiem tracą wszyscy. Niektórzy tylko czas, inni - pieniądze, jeszcze inni zdrowie (co najmniej). "W plecy" mają przede wszystkim ci, którzy coś posiadają - w sensie materialnym, ale także duchowym.

Okażesz komuś odrobinę serca lub pomożesz - przegrałeś. Zakochasz się? Kładź głowę pod topór. Zapomnij o haśle, że przetrwają najsilniejsi - przyszłość należy do tych najbardziej nijakich o potencjale zbliżonym do zera.

Zaraz, zaraz, czyżby Mackiewicz napisał wielką pochwalę konformizmu i bezmyślności?

"Karierowicz" jest dość specyficzną powieścią psychologiczną. Autor, swoim zwyczajem, nie ma zamiaru kłaść swoich bohaterów na kozetce, nie daje gotowych ocen - zostawia je czytelnikowi. Przez to łatwo się po tej książce "prześliznąć". Dopiero po jej odłożeniu, gdy zaczniemy się nad nią zastanawiać, możemy poczuć mróz w kościach.

To także chyba jedyna "niepolityczna" powieść Mackiewicza. Wyczyszczona z takich detali do tego stopnia, że możemy się zaledwie domyślać czasu i miejsca akcji (koniec wojny polsko- bolszewickiej i pierwsze lata II RP na obecnym pograniczu polsko- białoruskim). Poza tym jednak - to wierny zapis kawałka czyjegoś życia we wszystkich jego aspektach.

I to właśnie w "Karierowiczu" znajdziemy zaskakujące motywy obyczajowe, o które nikt by nie podejrzewał pisarza kojarzonego z reakcyjną konserwą. Zresztą - podobno wśród Polonii 60 lat temu wywolała skandal.

Mam też wrażenie, że książka nieźle nadałaby się na podstawę offowego filmu, takiego, na który "za moich czasów" chodziły tabuny licealistek. Jako, że nie występuje w nim jednak picie jabola oraz modne ostatnio zjawisko "jumania", myślę, że szanse na ekranizację są jednak marne.

Nie jest to książka z mojej mackiewiczowskiej toplisty, ale myślę, ze rzecz to zacna i warta przetestowania.

 

Zapraszam na stronę Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza

 

khavira
O mnie khavira

Kraj nasz - to ziemie byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego - to tradycja ludów, które niegdyś w Wilnie miały swą stolicę - to amalgamat krwi litewskiej, polskiej, białoruskiej, przemieszany z żydami, tatarami, karaimami, starowiercami ! To kraj szeroki mający ośrodek w naszem Wilnie, jak w soczewce skupiającym ideę i myśl ześrodkowującą dążenia krajów odwiecznie stąd rządzonych. Wilno to miejsce święte, to Mekka tylu narodów, szczepów i ludów, to ukochanie tych wszystkich, którzy w szerokim promieniu tego Znicza się rodzili, trwali, pracowali, cierpieli i kochali.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura