Edyta Wakulińska jest piękną i bardzo młodą kobietą. Ma zaledwie 26 lat. Już od 4 lat choruje na raka piersi. Pomóc jej może tylko leczenie środkami nowej generacji, które skutecznie niszczą nowotwór. Niestety w Polsce takie leczenie nazwane zostało niestandardowym. A to oznacza, że pacjenci mają do tej najskuteczniejszej formy leczenia znacznie ograniczony dostęp, gdyż potrzebna jest decyzja urzędnika. A na nią trzeba, czasem długo, zbyt długo, czekać...
Edyta mówi wprost: Czuję się fatalnie, bo mam wrażenie, że moje państwo skazuje mnie na śmierć., a ja mam tylko 26 lat...na Zachodzie chemia, którą my nazywamy niestandardową, podawana jest wszystkim kobietom, nawet w Czechach.
Edyta Wakulińska walczy o życie w sposób niezwykły. Chce jej pomóc bardzo dużo ludzi. Ale zbyt mało, żeby czuła się bezpiecznie. Żeby miała pewność, że otrzyma leki, których tak bardzo potrzebuje.
Wzruszyła mnie jej historia. Historia dumnej, pięknej kobiety walczącej o prawo do życia. Możecie wszyscy pomóc Edycie. A jak jej pomóc zapytajcie jej sami! Możecie to zrobić na facebooku wysyłając do niej wiadomość i zostając jej znajomą/znajomym. Możecie wziąć udział w licytacjach różnych przedmiotów, które odbywają się na fb...
Pomóż Edycie, jeśli tylko możesz i chcesz! Edyta czeka również na zwyczajne słowa otuchy i wsparcia.
Oto adres jej profilu!
http://www.facebook.com/profile.php?id=100001035234095&ref=profile#!/profile.php?id=1601694170
PS Zachęcam do oglądania programu „Celownik” 18 stycznia o godz. 16:40 na TVP1, w którym będzie wyemitowany reportaż poświęcony sprawie Edyty Wakulińskiej
