Na razie tylko Prawa i Sprawiedliwości, bo znalazł się w 20 osobowym składzie Komitetu Politycznego partii. Ale każdy kto zna b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego, dobrze wie, że ten niezwykle zdolny i uczciwy polityk wart jest każdego stanowiska. Wróżę Mariuszowi Kamińskiemu wielką polityczną karierę. Byłby na przykład znakomitym ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Równie dobrze widziałbym też jego come back do CBA ! Ale on ma znacznie większe możliwości. Sięgają one nawet fotela premiera. Za lat kilkanaście. I pamiętajcie, że ja to przewidziałem.
Lapidarny komunikat z obrad RP PiS-u brzmiał: Rada Polityczna PiS wybrała kilkunastu nowych członków ścisłego kierownictwa partii - Komitetu Politycznego.Do tej pory w Komitecie zasiadało 12 osób.
Wśród nowych członków Komitetu - są, oprócz Mariusza Kamińskiego, m.in. posłowie Karol Karski, Beata Kempa, Dawid Jackiewicz, Marek Suski, Ryszard Terlecki, Kazimierz M. Ujazdowski, Krzysztof Tchórzewski, Wojciech Szarama, Arkadiusz Mularczyk, europosłowie Ryszard Czarnecki i Jacek Kurski oraz senator Stanisław Karczewski i Zbigniew Kuźmiuk (zasiada w sejmiku mazowieckim), Krzysztof Michałkiewicz (szef organizacji lubelskiej PiS).
Ważnym wydarzeniem politycznych obrad RP Prawa i Sprawiedliwości było przyjęcie uchwały stwierdzającej, że rząd Donalda Tuska ponosi współodpowiedzialność za raport MAK, który nie tylko nie wyjaśnia przyczyn katastrofy, ale w poniżający sposób obraża pamięć ofiar, plami honor polskiego żołnierza oraz narusza dobra RP.
"Polska poniosła w katastrofie smoleńskiej największą stratę w czasach pokoju. Wyjaśnienie przyczyn tej tragedii powinno stać się najważniejszym zadaniem polskiego państwa, sprawą honoru i bezsprzecznie najwyższym moralnym zobowiązaniem" - napisano w uchwale.
Powiększę to zdanie, żeby chociaż w taki symboliczny sposób stało się ono punktem wyjścia do postawy polskiej elity politycznej!
Wyjaśnienie przyczyn tej tragedii powinno stać się najważniejszym zadaniem polskiego państwa, sprawą honoru i bezsprzecznie najwyższym moralnym zobowiązaniem !!!
Każdy członek rządu powinien powiesić sobie taki napis nad łóżkiem! Po to by sen jego nie był zbyt lekki i zbyt spokojny! I żeby znał swoje moralne zobowiązania...Niech rozmyśla o nich, może się przełamie.
Ale wróćmy jeszcze na chwilę do b. szefa CBA, Mariusza Kamińskiego. Rozmawiałem z nim nie tak dawno o jego politycznej przyszłości. Moją szczególną uwagę zwróciło jedno ze zdań wypowiedzianych przez niego: Moim działaniem kieruje przede wszystkim myślenie w kategoriach dobra Rzeczypospolitej a nie partii, którą reprezentuję!
Dedykuję tę prostą, ale jakże zdumiewająco nieobecną dziś w polskim życiu politycznym, myśl wszystkim ludziom działającym publicznie.
Krótko do wszystkich: Pro publico bono! Memento!
Poniżej pamiątka z rozmowy z Mariuszem Kamińskim. Zagadka: Kim jest ten przystojny brodacz? :)