Milczę, bowiem obserwuję. Ale czas odezwać się, by przegnać plotki o mym nieistnieniu. Więc niewiele powiem o melonie, ale moją wiedzą chętnie się podzielę.
W gruncie rzeczy obraz mówi sam za siebie, więc mogę zmilknąć i roztopić się w nieco przesadnym tutejszym upale.