Tajemniczo przedstawia się ten tytuł … lecz żadnej tajemnicy w sobie nie kryje.
We wschodniej prowincji Chin Henan rozciąga się górskie pasmo Taihan o wysokości 1500-2000m. Liczne rzeki i źródła przecinają je ze wszech stron, bogata roślinność urozmaica 4 pory roku.
Jest to obszar wydobycia węgla kamiennego, azbestu i grafitu. Złoża kopalniane od północy na południe są bogate w zasoby węgla, żelaza, miedzi, złota, ołowiu, wolframitu. Istnieje tutaj wiele ważnych kopalnii.
Jeszcze do niedawna region był zadomowiony fabrykami ceramicznymi i powszechnie znany z produkcji cementu i wapnia.
Straszliwa powódź w 1963 roku wpisała się na smutne karty tych okolic. Jest to równiez strefa aktywności sejsmicznej. W 1965 roku – pierwsze trzęsienie ziemii i w 1970 najbardziej potężne trzęsienie ziemii w Chinach zdewastowało okolice.
Jednak nie tragedie przyszło mi opisywać ...
U południowego podnóża gór, w wiosce Yangzhuanghe, znajduje się podstawowa szkoła Xìn fú (信孚). Pozostało w niej 5 uczniów, którym lekcje udzielają 3 nauczyciele.
Dawniej uczęszczało do szkoły ponad 100 uczniów. Większość z nich była dziećmi robotników pracujących w tutejszej elektrowni. Po jej zamknięciu, w szkole pozostała tylko trójka małych uczniów: troje w pierwszej i dwoje w drugiej klasie. Są dwie dziewczynki:
i trzej chłopcy, wszyscy wspólnie lubią się bawić na szkolnym dziedzińcu
Dyrektor szkoły Zhang Lin mówi, że jest szczęśliwy gdy widzi rosnące dzieci dzień po dniu i z uwagą przykładające się do jednej z najtrudnieszych ról - ćwiczenia chińskich znaków.
33-letni nauczyciel Han Gumin uczy dzieci chińskiego, rysunku, czytania i muzyki. Zaciekawione twarzyczki dzieciaków chętnie śledzą noty i słowa na ekranie komputera
Duża sala, jedna ława szkolna i 3 krzesła, tablica i stół nauczycielski to całe wyposażenie szkolnej klasy. Nad tablicą widnieje słynna dewiza prezydenta Mao zaadresowana do dzieci:
”uczcie się dobrze, a postępy przyjdą każdego dnia” (好好学习,天天向上 - hǎo hào xué xí, tiān tiān xiàng shàng)
Nad tablicą zawieszona jest flaga chińska. Do zwyczaju należy aby w każdy poniedziałek rano przed rozpoczęciem zajęć uczniowie oddawali hołd fladze na szkolnym dziedzińcu śpiewając hymn narodowy. Tradycja ta jest rozpowszechniona na całe Chiny.
Wielka solidarność panuje w szkole, dzieci są grzeczne ich nauczyciele nie mają z nimi problemu. Są to dzieci mieszkające w okolicach. Po szkole wracają do swych domów. Nauczyciele są wydelegowani do pracy przez lokalne władze i mieszkają w szkole.
W południe wspólnie z dziećmi spożywają skromny posiłek
Taka sytuacja panowała do końca zeszłego roku szkolnego. Dowiaduję się, że w tym roku od wrzesnia piątka małych uczniów opuściła szkolne mury i jedyna szkolna klasa taki oto pozostawiła wizerunek:
Już tej zimy przenośny ogrzewczy piecyk nie rogrzeje małych rączek uczniów.
*****