Anna Anna
418
BLOG

Zawisza Bydgoszcz- pech i szczęście

Anna Anna Sport Obserwuj notkę 9

Kiedy niedawno przeczytałam informację, że właściciel Zawiszy wycofuje się z Klubu, pomyślałam sobie, że tak się to musiało skończyć. Nie dość, że taki koniec był nieunikniony, to według mnie jednak szczęśliwy dla Klubu, bo trwanie z kimś takim musi spowodowa na koniec efekt spalonej ziemi. Zresztą krócej czy dłużej, i tak Zawisza będzie musiał zaczynać wszystko od początku. Kibice tego Klubu powinni się zjednoczyć, i pogonić z miasta ludzi, którzy wpuścili kogoś takiego do Klubu, i liczyć (bo nie wiem czy da sie tego przypilnować) na to, że Klub przejmie ktoś poważny.

Wczoraj na portalu Latkowskiego kulisy24 pojawił się tekst o tym co się dzieje pod dywanem polskiej piłki nożnej.

http://kulisy24.com/prawo-i-bezprawie/pilkarski-poker-czyli-brudy-polskiego-futbolu

Czy ktoś jeszcze pamięta tekst dziennikarzy PS o kulisach przejęcia przez Osucha Zawiszy? o machlojkach finansowych z miastem Bydgoszcz? o tym, że facet zapłacił za klub dotacją z miasta?

A pamięta ktoś jeszcze nazwiska żołnierzy Osucha? kto go własnym piórem bronił w mediach tradycyjnych i w necie?

http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,osucha-rodzinny-interes-na-koszt-miasta,artykul,191061,1,381.html

"Osuch, wynika z raportu NIK, płacił w czterech transzach. Pierwszą spóźnił o miesiąc, a ostatnia wpłynęła we wrześniu 2012 roku. Pozostałych dwóch dokonał już po tym, gdy miasto przelało na konto klubu ponad pół miliona z tytułu umowy o promocję. Kontrolerzy uznają, że było to działanie na szkodę budżetu miasta, ponieważ „zaproponowanie przez nabywcę terminu zapłaty za akcje po niespełna pół roku od zawarcia umowy, obniżało jego wiarygodność finansową, zwłaszcza w sytuacji, gdy miasto gwarantowało przekazanie spółce jeszcze w 2011 r. ponad miliona złotych (...)”. Mówiąc wprost: Osuch mógł pozostałe 404 tys. zapłacić pieniędzmi, które otrzymał z miasta."

Z tekstu kulisy24 wynika, że Radosław Osuch szntażował vice prezesa Legii Warszawa Macieja Wandzela by utrzymać Zawiszę w esktraklasie, na marginesie, że to trafiło akurat na Wandzela to nawet dobrze, patrząc na to od strony tegorocznych oskarżeń Legii do Górnika. Jeśli wierzyć w treści zawarte w tekście, można nawet stawiać taką tezę, że albo Osuch jest mitomanem albo zblatowany z wsi. Bo że z władzuchną kochaną, to pewne, i jasno wynika z tekstu autorów Przeglądu Sportowego. Przeczytajcie sobie tamten test, linkę podałam wyżej.

Jak ten mechanizm układów w piłce nożnej działał kiedyś- wiemy, jak zmutowany działa dzisiaj mamy raczej mętne pojęcie. I możemy się tylko domyślać. Pisałam niedawno o tym na podstawie wywiadu prezesa Leśnodorskiego, jakiego udzielił prasie przed zakończeniem sezonu, mówił wtedy, że o ile Legia nie zdobędzie MP, to "wszyscy będziemy mieli kłopoty". Zadawałam wtedy pytanie, do kogo to było skierowane? dlaczego np sędziowie grają u buka? tylko z głupoty? czy stawiają na swoje mecze, czy też na mecze swoich kolegów?  według np zasady wzajemności? jaki właściwie charakter ma ESA, po co jest ona stworzona? dlaczego występuje tam nieustanna dziura budżetowa?

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport