Anonymous Anonymous
228
BLOG

Oh Charlott, skandalistko!

Anonymous Anonymous Polityka Obserwuj notkę 0

Przestronna, luksusowo wystrojona sala. Światło wpadające z wielkich okiennic ledwo przebija sączący się z cygar dym. Przy długim, suto zastawionym stole siedzi grupa ludzi. Garnitury, sygnety, gładko wygolone twarze, drogie zapachy.
- Zatem co zrobimy z  tymi bezrobotnymi? - przerwał w końcu milczenie jeden z nich, sięgnąwszy po szklankę 15-letniej single malt.

* * *

    Taki zapewne obraz chcieli wykreować w umysłach ludzi dziennikarze TVN24, podając do wiadomości informację o urzędnikach z lęborskiego i bytowskiego Powiatowego Urzędu Pracy. Spotkali się oni mianowicie na konferencji zorganizowanej w, uchodzącym za luksusowy, hotelu "Dolina Charlotty" (woj. pomorskie), położonym w malowniczej scenerii Doliny Słupi. Tematem konferencji była debata pt. "Jak walczyć z bezrobociem?". Mieszkańcy Bytowa i Lęborka określają całą sprawę mianem skandalu, urzędnicy twierdzą, że nic takiego się nie stało i było nawet stosunkowo tanio. Niejaki p. Janusz Wiczkowski, dyrektor PUP w Bytowie oznajmił, że koszt pobytu jednej osoby na owej konferencji wynosił nieco ponad 100 zł, łącznie zapłacono ok. 4 tyś zł. Interesujące.

Sprawdzilem cennik oferty konferencyjnej na stronie www "Doliny Charlotty", bo cena 100 zł wydała mi się zbyt niska. I wyszło szydło z worka.

Pakiet konferencyjny dwudniowy obejmuje:

Nocleg w pokoju jednoosobym dla 1 osoby - 320 zł / os, w tym:
- obiadkolacja, stół szwedzki,
- jacuzzi, basen, masaż i sauna.

Nocleg w pokoju dwuosobowym dla dwóch osób - 480zł / 2 os, w tym:
- j.w.

Uczestników było ok. 40, obliczmy zatem. Drogi wariant - 40 x pokój jednosobowy = 12 800 zł. Tańszy wariant - 40/2=20 osób x pokój dwuosobowy = 9600 zł. Miejmy zatem nadzieję, że szanowni urządnicy łaskawie spali w pokojach dwuosobowych. Niedostępne są też jakiekolwiek raporty czy sprawozdania z owej konferencji, nie wiemy zatem, czy urzędnicy rzeczywiście radzili nad skutecznymi sposobami walki z bezrobociem, czy po prostu grupowo "se pochlali".

    I tak, proszę państwa, okazuje się, że my Polacy to dopiero mamy gest! Utrzymujemy i bezrobotnych i ludzi, którzy mają pomóc znaleźć tym pierwszym zatrudnienie. Czy widać tego efekty? Prosze odpowiedzieć sobie samemu.

PS: Tutaj ciekawostka, którą sprawdziłem po przeczytaniu pewnej książki. Stany Zjednoczone - ludność 310 800 000 obywateli, powierzchnia 9 373 967 km2. Polska dla porównania 38 186 860 obywateli i powierzchnięa 322 575 km2. Teraz najciekawsze, USA - 435 kongresmenów i 100 senatorów, Polska - 460 posłów i 100 senatorów.

 

Anonymous
O mnie Anonymous

Jestem Polakiem, wypełniającym swój obywatelski obowiązek. Pytam, myślę i kwestionuję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka