Krótko, subiektywnie i może lekko satyrycznie i z dystansem. Dystans się nam należy….
Jarosław Kaczyński
O nim napisałem już wcześniej a za dużo też pisać nie wypada. Pominąć go tutaj też nie wypada. Nie odezwał się publicznie ani razu, ale też nie musiał.
Donald Tusk
To się tutaj mało komu spodoba, ale nie od podobania tu jestem. Moim zdaniem- i nie tylko moim bo i paru polityków PiSu w czasie żałoby wypowiadało się podobnie- Donald Tusk sprostał zadaniu w jakim postawił go los( tak tak los a nie ruscy zamachowcy).Nie pchał się do kamer, nie było widać nacisków w sprawach pogrzebowych, technicznych itd. Bardzo dobre przemówienie na Pl. Piłduskiego. Przy całej mojej do niego politycznej niechęcie.
Bronisław Komorowski
To nie jest moja polityczna bajka, ale w przeciwieństwie do Tuska w czasie żałoby się tylko w tym przekonaniu utwierdziłem. Jeżeli ktoś nie jest w stanie pokazać swojej charyzmy, nawet w takim momencie to znaczy że nie ma jej w ogóle. Sobotnie orędzie nie było orędziem, a ogłoszeniem parafialnym w podupadającej parafii. Bardzo szybko nominacja na stanowiska szefa kancelarii, mimo że jak się okazało, dalej pierwsze skrzypce, grali tam dotychczasowi urzędnicy. Nawet nie wiem jak się ten gość którego powołał nazywa. Po żałobie jestem w stanie zagłosować nawet na lewice byle by Komorowski nie został prezydentem. Bo zapowiada się kolejne po Kwaśniewskim 5 lat czytania z kartki przeciętności. Kwach przynajmniej ładnie czytał, a ten czyta niczym dobry dziadek wnuczkom bajkę na dobranoc. Mało mi ten styl się podobał gdy mówi się o ofiarach tej tragedii. To nawet śmieszne nie było.
Jacek Sasin
W zasadzie spadły na niego wszystkie obowiązki związane z kontaktem KP- media. Wywiazywał się bardzo dobrze: zero wpadek, trochę emocji- ale ciężko się od nich powstrzymać gdy trzeba poinformować o śmierci prezydenta ludzi zebranych w katyńskim lesie. Dodam , że w pierwszych informacjach pojawiał się na liście pasażerów samolotu.
Ewa Kopacz
Też to będzie mało popularne, ale skoro Wprost robi z niej człowieka tygodnia( mocno na wyrost- widać że jednak ekipa się zmienia) to wypada tu o niej napisać. Fakt faktem jej robota była chyba najtrudniejsza. Mimo to doskwierał mi trochę jej brak emocji podczas informowania o tych rzeczach( może ludzi z doświadczeniem w medycynie sądowej tak mają…) i wpadka którą będę długo pamiętał: ” Bardzo jestem zadowolona, że ciało pani prezydentowej będzie mogło wrócić już do kraju”. Wyciągnięte z kontekstu, ale jednak niesmaczne, nie?
Kardynał Stanisław Dziwisz
Autor największego zamieszania w całym tygodniu. Nigdy nie uważałem go za skrzydło inteligenckie w polskim episkopacie, ale tym razem zawiodłem się bardzo.
Monika Olejnik
W zasadzie to wylała już tyle, łez, że nie powinno się jej bardziej dokuczać, więc za wiele nie napiszę. Ten co to czyta raczej wie o co chodzi.
Tomasz Lis
Gdyby Jim Jarmusch chciał w swoim filmie pokazać historię udciętego języka pokałby historię Tomasz Lisa
Paweł Kowal
Wybitna postawa. Płakał kiedy się dowiedział. Potem potrafił opanowywać emocję i z ogromną klasą wypowiadać się o swojej znajomości z prezydentem, i wielu innych ofiarach katastrofy- również z innych opcji. Niesamowita postawa w programie z Olejnik. Z tego z innych powodów, uważam że gdyby był miesiąc starszy i nie miał brata pedofila mógłby być kandydatem PiS na prezydenta. O tym z resztą chciałbym napisać w innej notce.
Adam Bielan
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony widać jak bardzo to przeżywał z drugiej chyba zbytnio chciał się tym podzielić z całą Polskę. Chodzi mi o te wpisy na twisterze które z resztą też śledziłem. Nie wiem…
Aleksander Kwaśniewski
Plus bo był trzeźwy cały czas. W sobotnie popołudnie, zdołał udzielić wywiadu wszystkim trzem telewizjom informacyjnym chyba w dwie godziny, bez specjalnych emocji, za to z gębą frazesów.
Poseł Górski
Drugiego chyba już dnia po katastrofie, począł obwieszczać światu o rosyjskim spisku. Zapewne do teraz widzi na filmie na youtubie dziwne postacie które i ja za namową autorstwa Łukasza Warzechy znaleźć chciałem. Dodam że pod hasłe Górski widzę też niestety sporą liczbę maniakalnych zwolenników pisu, którzy z kolei już w sobotę wieczorem, opowiadali jak to PO podstępem przejęła całą władzę w kraju. To też niesmaczne…
Warszawiacy
Kiedyś nie cierpiałem tego miasta- dokładniej przez pierwsza dwa alta życia tutaj. Od jakiegoś czasu zmieniam zdanie a po tej żałobie mogę już powiedzieć że jestem z Warszawiaków dumny.
Krakusy
Z nich dumny nie jestem. Tyle w temacie.
Gównażeria
Na facebooku do grupy sprzeciwu wobec pochówki na Wawelu zapisało się około 45 tys. Osób. Zdecydowana większość wypisywał tam głupoty o których ciężko zapomnieć. Oni i inni dali świadectwo tego ze moje pokoleni w większości, kompletnie nie czuje się związane z państwem w którym żyje. Trzeba wychować nowe…