Arogant Arogant
782
BLOG

Onet świątecznie po Kaczyńskim.

Arogant Arogant Polityka Obserwuj notkę 7

  Widzimy jak szybko upada medialny dogmat o "nie mieszaniu się kleru do polityki", kiedy jakiś duchowny chce przywalić Kaczyńskiemu. Sprawa była tak pilna, że zupełnie zignorowano inny dogmat o "nie poruszania tematów politycznych w święta". Oczywiście przyczyną dla której onet udzielił w tym wypadku sam sobie dyspensy była niesamowita głębia przemyśleń ks. bpa Pieronka. Prawdopodobnie istniał jakiś głęboki, metafizyczny powód dla którego bp Pieronek uraczył nas tym uduchowionym wywiadem. Jednym z nich może być staranie o angaż w audycji radiowej Wojewódzkiego w miejsce Michała Figurskiego.

  Troszeczkę nie rozumiem powściągliwości biskupa Pieronka. Święta stanowią doskonałą okazję do rozwinięcia swych przemyśleń. Zamiast odgrzewanego zwrotu "po trupach do władzy", można pójść na całość. Nie od wczorajszych wypowiedzi Kuczyńskiego, czy Bratkowskiego wiadomo, że Kaczyński jest gorszy od Mussoliniego i Hitlera, wkrótce zorganizuje (czy już zorganizował) marsz na Rzym, potem pucz monachijski, podpalenie Reichstagu i na chwilę przeistoczy się w cesarza Hirohito by zmombardować Pearl Harbor. Wypowiedź Biskupa Pieronka w tym kontekście to niepotrzebna ostrożność i, w tym kontekście, brzmi jak obrona Kaczyńskiego.

  Na temat Kaczyńskiego z tej krótkiej rozmowy niczego się nie dowiedziałem. Natomiat (skoro już tyle mówimy o Hitlerze, nazistach etc) dowiedziałem się, że gdyby biskup Pieronek był osobą decyzyjną w Niemczech to nie zgodziłby się na jakieś tablice upamiętniające holocaust, ludobójstwo, itp. To oczywiste, nikt nie lubi jak mu się coś "ustawia w ogródku".

   Bardzo cieszy, że dziennikarz prowadzący wywiad nie dopuszcza tezy o ludobójstwie lansowanym przez jakichś tam historyków, a twardo trzyma się tego co powiedzieli w tym temacie kolejno Niesiołowski, Kuźniar i Wajda. Nie trzeba nawet czytać konwencji ONZ na ten temat, ani jej przytaczać. Dobrze, że przy okazji biskup popisał się elastycznością i udał, że również jej nie zna.

  Dobrze że Biskup Pieronek jest do dyspozycji dziennikarzy i wykazuje gotowość bojową. Zwłaszcza w Święta kiedy w rodzinnej atmosferze tak łatwo zapomnieć o obowiązującej wykładni.

Arogant
O mnie Arogant

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka